Wątek na temat hamulca ręcznego

tresorex

Jak często używasz ręcznego

arkons

ja zawsze jak parkuje, w sensie staje, wysiadam i ide np. do domu, no i na skrzyżowaniach ze wzniesieniem

śliwek

na krzyzówce jak auto sie cofa,jeden zabek i po sprawie,staram sie nie swiecic stopem po oczach ale nie zawsze sie udaje Wink

jak zostawiam auto po domem,bez górki ale jakos z przyzwyczajenia,ofkoz nie podczas mrozów,
i zima podczas zabawy na placu:)
wogole recznego nie uzywam do podjazdu na wzniesienie,tylko normalny hamulec i heja.

Koyocik

Do zawracania jak jest mokro/ślisko (na suchym mi trochę szkoda auta), do `poszerzania` łuków, do wspomagania delikatnego hamowania jak jadę ze śpiącym pasażerem Wink

, do parkowania, na skrzyżowaniach. Generalnie ciągle ;P

pawela

szczerze - w 90% do zabawy na placach i naszych swojskich OSeach Wink

w 9 % przy parkowaniu jak jest wzniesienie/spadek
w 1% gdy jest naprawdę duża górka, żeby pomóc sobie przy ruszaniu

witoo

no to ja mam jak pawela z tym ze te zabawy glownie w zimie bo na suchym to bardziej oponki bierze Wink

a na wzniesieniach jednak wole sprzeglem i noznym operowac, no i jak z duzej gorki parkuje to tez

tomek_ch86

ja uzywam tylko jak parkuje... i jak musze ruszac pod jakas gorke... ewentualnie na swiatlach jak sa pod gorke.. bo nie chce swiecic "stopami" kierowcy za mna (noca)... bo wiem jak to daje po oczach...

klatwa7

wszędzie gdzie można lecieć bokiem hehehe
lesie zawsze ,a i uliczki jak mnie coś podkusi hehehe
i zawsze na postoju

Dedis

ostatnio co chwile Smile

ale jest zima Smile

tak to zawsze na postoju. na większości świateł (nie chce mi sie hamulca trzymać Smile

i świecić stopami ) przy ruszaniu pod górke... no często Smile

p.s. dziś np śpiesząc sie i szukając wydziału polibudy zawracałem przy użyciu ręcznego 3 razy w ciągu 10min Very Happy