Forum COLTMANIA.PL Strona Główna

[All] Blokery

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum COLTMANIA.PL Strona Główna -> JAZDA POLSKA / Technika jazdy / bezpieczeństwo
Autor Wiadomość
yakuza1987
Prawdziwy COLTMANIAK
Prawdziwy COLTMANIAK


Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/7
Skąd: RADOM
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.09 22:01:34    Temat postu: [All] Blokery

[link widoczny dla zalogowanych]
Niewiedziałem gdzie to wrzucić dla mnie to normalnie już przegięcie po całości co Wy o tym sądzicie??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
reaper
COLTMANIAK


Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: bolesławiec
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.09 22:07:10    Temat postu:

heeh to niezła głupota masakra po co to wogle jest!!! pasy sa po to by zapinas a nie wciskac tam jakies "gówno"za przeproszeniem.ale fantazja!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafalbula
Średni COLTMANIAK
Średni COLTMANIAK


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: LTM, obecnie WW

PostWysłany: 2009.03.09 22:12:09    Temat postu:

Cytat:
Uwaga: Zapinanie pasów bezpiczeństwa jest obowiązkowe w czasie jazdy, aukcja skierowana jest do osób które są zwolnione z tego obowiązu stosownym zaświadczeniem

pobożne życzenie


Wiadomo jednak że głupich nie sieją a samo się rodzą, pozostaje jedynie nadzieja, że ktoś wyrządzi tym krzywdę tylko sobie a nie wpadnie mi przez okno do Colta.
Wiadomo że chcieć to móc i każdy może sobie czujnik zablokować na 1000 róznych sposobów, ale taka aukcja sprawia że jest to łatwo dostępne a przez to niestety wielu bezmózgów może się skusić


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ictus
Szalony COLTMANIAK ;)
Szalony COLTMANIAK ;)


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.09 22:44:00    Temat postu:

ale tak zastanowcie sie przez chwile i znajda sie sytuacje kiedy cos takiego sie przydaje
ja np jezdzac transporterem po plantacji swierkow nie bede zapinal pasa zeby przejechac 50m a brzeczyk jest tak wk.... ze zawsze zapinam pas pasazera w zatrzask kierowcy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafamalk
GTi power


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.09 23:28:00    Temat postu:

Wiem coś o tym.

Ojciec ma Primerę z 2005 i jak nie zapnie pasa to mu bibczy i miga komputer, że nic na nim nie widać Neutral

Jak dla mnie takie gówno to zbytnia ingerencja w wolną wolę kierowcy i nie kupiłbym samochodu, który stara się być dla mnie niańką (patrz samochody skandynawskie)...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafalbula
Średni COLTMANIAK
Średni COLTMANIAK


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: LTM, obecnie WW

PostWysłany: 2009.03.10 00:01:09    Temat postu:

Oczywiście macie po części rację, są sytuacje kiedy faktycznie zapięcie pasa jest bezcelowe. Natomiast ciekawi mnie w ilu % przypadków użycie tych blokerów będzie faktycznie uzasadnione i podejrzewam, że raczej byłyby to wyjątki a regułą stałaby się jazda bez pasów.

Niestety wciąż są ludzie wierzący w "urban legend" o tym, jak to znajomy znajomego przeżył wypadek dzięki temu że nie miał zapiętych pasów.
Ja osobiście (w doświadczeniu zawodowym) spotkałem się z wieloma sytuacjami w których to właśnie pasy uratowały komuś życie a przypadki przezycia bez zapiętych pasów to procent mniejszy od błędu statystycznego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aquila
Starszy COLTMANIAK
Starszy COLTMANIAK


Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.10 00:32:52    Temat postu:

Gdzieś czytałem już o tych blokerach. Jest to kierowane głównie dla taksówkarzy, kobiet w ciąży, czyli osób które nie mają obowiązku zapinania pasów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tresorex
Nawiedzony COLTMANIAK ;)
Nawiedzony COLTMANIAK ;)


Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 2019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 46 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Poznań / Suchy Las
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.10 00:37:33    Temat postu:

No tak, gdyby nie pasy to bym się już kilka razy rozbił o szybę. Nie chciałbym mieć twarzy jak Grucha w filmie "Chłopaki nie płaczą" Wink

Temat można przenieść do działu Bezpieczeństwo bo tam bardziej pasuje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafamalk
GTi power


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.10 09:48:04    Temat postu:

Ale jeżeli ktoś nie chce zapinać pasów to chyba tylko i wyłacznie jest decyzja, prawda?

Urban legend? Patrz kolega Zientarskiego i sam Zientarski. Zientarski wyleciał przez szybę dlatego, że nie miał pasów. Jego kolega miał pasy i spalił się w środku. Durig przykład: Znajomy miał wypadek. Jechał z kolegą, który prowadził. Uderzyli w drzewo. Prowadzący zginął. Mój kolega przeżył, bo wypadł przez okno.

Ja sam sawsze jeżdżę w pasach, bo lubię jak coś mnie trzyma do fotela, ale te wszystkie akcje, które podchodzą baaaaardzo bezkrytycznie do pasów są wg głupie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mugen
Starszy COLTMANIAK
Starszy COLTMANIAK


Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Kraków/Olsztyn

PostWysłany: 2009.03.10 10:19:22    Temat postu:

rafamalk napisał:

Urban legend? Patrz kolega Zientarskiego i sam Zientarski. Zientarski wyleciał przez szybę dlatego, że nie miał pasów. Jego kolega miał pasy i spalił się w środku. Durig przykład: Znajomy miał wypadek. Jechał z kolegą, który prowadził. Uderzyli w drzewo. Prowadzący zginął. Mój kolega przeżył, bo wypadł przez okno.


Przez takie głupie tłumaczenie i myślenie niepotrzebnie giną ludzie, mi wystarczy widok kierowcy który wyleciał przez szybę pasażera,zmarł w szpitalu, auto z przodu nie tknięte dostał strzał w tylny róg, oczywiście pasy nie zapięte bo jechał tylko do pracy. Tłumaczenie że ktoś nie zapiął pasów i przeżył to tak jakby mówić po co pracujesz przecież jutro możesz wygrać w totka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafamalk
GTi power


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.10 10:39:03    Temat postu:

mugen napisał:
Przez takie głupie tłumaczenie i myślenie niepotrzebnie giną ludzie, mi wystarczy widok kierowcy który wyleciał przez szybę pasażera,zmarł w szpitalu, auto z przodu nie tknięte dostał strzał w tylny róg, oczywiście pasy nie zapięte bo jechał tylko do pracy. Tłumaczenie że ktoś nie zapiął pasów i przeżył to tak jakby mówić po co pracujesz przecież jutro możesz wygrać w totka.


Przez takie łupie tłumaczenie jak Twoje facet zapina pasy i podczas pożaru samochodu pali się żywcem razem ze swoją rodziną.

Zrozum, że to czy JA chcę zapiąć pas to tylko i wyłacznie MOJA decyzja, a nie twoja czy jakiegoś innego urzędasa.

Co Ci do tego, że rozwalę sobie głowę o deskę rozdzielczą? Na przyszły raz będę mądrzejszy i zapnę pas.

Ty chcesz ze mnie zrobić bydło, któremu wszyskto trzeba nakazać, trzeba się opiekowac moim zdrowioem, bo soebie jeszcze krzywdę zrobię.

Zrozum, że człowiek to istiota myśląca, któa potrafi się uczyć na włąsnych błedach. A jeżeli nie zdąży się nauczyć i przedwczęsniej umże to trudno - selekcja naturalna, przykro mi bardzo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mugen
Starszy COLTMANIAK
Starszy COLTMANIAK


Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Kraków/Olsztyn

PostWysłany: 2009.03.10 10:58:13    Temat postu:

rafamalk napisał:


Przez takie łupie tłumaczenie jak Twoje facet zapina pasy i podczas pożaru samochodu pali się żywcem razem ze swoją rodziną.

Zrozum, że to czy JA chcę zapiąć pas to tylko i wyłacznie MOJA decyzja, a nie twoja czy jakiegoś innego urzędasa.

Co Ci do tego, że rozwalę sobie głowę o deskę rozdzielczą? Na przyszły raz będę mądrzejszy i zapnę pas.

Ty chcesz ze mnie zrobić bydło, któremu wszyskto trzeba nakazać, trzeba się opiekowac moim zdrowioem, bo soebie jeszcze krzywdę zrobię.

Zrozum, że człowiek to istiota myśląca, któa potrafi się uczyć na włąsnych błedach. A jeżeli nie zdąży się nauczyć i przedwczęsniej umże to trudno - selekcja naturalna, przykro mi bardzo...



Tak pożar auta to najlepszy powód do nie zapinania pasów gratuluje !! Szczególnie biorąc pod uwagę ile osób codziennie musi się ewakuować z płonącego auta po wypadku.

To ze masz zapiąć pas jest napisane w kodeksie drogowym jeżeli się z tym nie zgadasz nie jeździj autem. Mi się nie podobają czerwone światła i co z tego ??

Wiesz co mam do tego ze sobie rozwalisz głowę ? To ze ja również płacę na służbę zdrowia i nie mam zamiaru płacić na kogoś to jest totalnym ignorantem.

Jest takie przysłowie mądry Polak po szkodzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafalbula
Średni COLTMANIAK
Średni COLTMANIAK


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: LTM, obecnie WW

PostWysłany: 2009.03.10 11:42:14    Temat postu:

Pożar samochodu to zawsze typowy argument w tej sprawie. Szkoda że tak bardzo nietrafny. Trzeba mieć baaardzo ale to bardzo wielkiego pecha żeby do czegoś takiego doszło, natomiast do wypadków dochodzi w samej Polsce kilkaset razy dziennie (dane policji) i te kilkaset razy pasy ratują życie.
Jak się ktoś boi pożaru to polecam zakup noża do cięcia pasów, kosztuje parę złotych a wszystkie leki odpędzi.

Cytat:
Co Ci do tego, że rozwalę sobie głowę o deskę rozdzielczą? Na przyszły raz będę mądrzejszy i zapnę pas.

Moja sprawa jest taka, powtórzę, że nie życzę sobie żebyś do mojego Colta wpadał oknem

Nie uważam żeby prawo ubydlało człowieka, wyjeżdżając na ulice będące własnością społeczeństwa trzeba mieć świadomość, że obowiązują tam jego zasady ustanowione przez demokratycznie wybranych przedstawicieli. Wchodzisz do gry więc obowiazują Cię jej zasady. Sad but true

A selekcja naturalna działa niestety bardzo szybko i nie życze jej nikomy, nawet niezapinającemu pasa; gorzej że często cierpią na tym nie tylko wadliwe okazy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafamalk
GTi power


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.10 11:44:42    Temat postu:

A kto powiedział, że ja się chce leczyć w państwowej służbie zdrowia?

Za lecznie każdy powinien płacić z własnej kieszeni - i po problemie.

Ja od kilku dobrych lat nie byłem państwowo u lekarza. Nie mam zamiaru tam chodzić.

To, że zapisane jest w kodeksie drogowym, że mam zapiąć pasy nie znaczy, że tego nie można zmienić. Napisałem przeciesz wyżej, że ja jestem zwolennikiem zapinania pasów, ale jestem OGROMNYM przeciwnikiem nakazu. Każdy sam wg włąsnego sumienia powinien decydować - chcę zapinac pasy czy nie chcę.

Porównanie do czerwonego światła zupełnie nie trafione...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krutki88
Średni COLTMANIAK
Średni COLTMANIAK


Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Iłowo/ k. Mławy/Działdowa

PostWysłany: 2009.03.10 11:57:13    Temat postu:

Co do pasów, mojego kumpla kuzynka doznała poważnych urazów klatki piersiowej z powodu zapietych pasów.
Uderzenie w prawe drzwi, nieduża prędkość, a blacha wgniotła jej klatkę piersiową. Teoretycznie gdyby nie miałą zapiętych pasów wpadłaby na siedzenie kierowcy.
Od tamtej pory kumpel nie zapina pasów, a policji właśnie tak tłumaczy jak powyższa historia.

Co sądzicie o tym?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez krutki88 dnia 2009.03.10 11:58:22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafalbula
Średni COLTMANIAK
Średni COLTMANIAK


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: LTM, obecnie WW

PostWysłany: 2009.03.10 12:04:28    Temat postu:

Sądzę, że najpierw blacha wgniotłaby jej klatkę piersiową a następnie wpadłaby na siedzenie kierowcy. Różnice ułamka sekundy ale fizyki nie oszukasz

Cytat:
Od tamtej pory kumpel nie zapina pasów, a policji właśnie tak tłumaczy jak powyższa historia.

A policjanci z WRD, którzy widzieli w swoim życiu setki, tysiące wypadków w tym wiele śmiertelnych z czego znaczna część przez niezapięte pasy, pukają się w czoło na takie wytłumaczenie i wypisują kwit


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krutki88
Średni COLTMANIAK
Średni COLTMANIAK


Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Iłowo/ k. Mławy/Działdowa

PostWysłany: 2009.03.10 12:09:18    Temat postu:

Fakty faktami, jednakże, w sumie to go rozumiem, był kierowca w tym wypadku i wiem, że ani policja ani znajomi go nie przekonaja, że gdyby nie miała zapietych pasów sytuacja potoczyłaby się tak jak napisałeś... psychika człowieka to największa zagadka : ]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafamalk
GTi power


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.10 12:14:32    Temat postu:

Dlatego każdy dorosły człowiek powininem sam decydować za siebie.

W innym wyapdku czym różnimy się od bydła, któremy zakłada się łańcuch, żeby nie wlazło na droge?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafalbula
Średni COLTMANIAK
Średni COLTMANIAK


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: LTM, obecnie WW

PostWysłany: 2009.03.10 12:26:30    Temat postu:

Każdy dorosły człowiek powininem sam decydować za siebie -owszem, ale dlaczego nie decydują za siebie dzieci czy osoby niepełnosprawne umysłowo? Bo nie mają świadomości swoich decyzji.
Jeśli nie zapinając pasa masz świadomość, że jest duża szansa że byle stłuczki możesz nie przezyć - proszę bardzo.
Jeśli jednak uważa się, że pasy powodują więcej złego niż dobrego i wsiada się do samochodu z takim przekonaniem wtedy oznacza to, że taka osoba nie potrafi racjonalnie decydować za siebie i trzeba to zrobić za nią.
Podobnie jak z tym dzieckiem które nie rozumie że ogień jest gorący dopóki się nie oparzy. Niektóre osoby trzeba chronić przed nimi samymi.

Ja nie zapinając pasa (zdarza się czasem w pewnych sytuacjach) mam pewną swiadomość konsekwencji i nie liczę na to że uchroni mnie to przed pożarem czy też że przeskoczę na siedzenie pasażera bo to są naprawdę odosobnione przypadki, tzw. wyjątki które potwierdzają regułę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mugen
Starszy COLTMANIAK
Starszy COLTMANIAK


Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Kraków/Olsztyn

PostWysłany: 2009.03.10 12:33:24    Temat postu:

Może wkleję krotki artykuł na temat pasów może da coś do myślenia.

Co roku w wypadkach na polskich drogach ginie ponad 5 tys. osób. Ponad 600 osób mogłoby przeżyć, gdyby miały zapięte pasy.

Hubert Michałowski pracował w warszawskiej firmie kurierskiej. Nie zapinał pasów, bo bez nich szybciej i łatwiej mógł wysiąść z Lanosa. Siedemnastego maja ubiegłego roku, jadąc ulicą 11 Listopada o godzinie 12.15, nagle zjechał na przeciwległy pas i zderzył się czołowo z autem terenowym. Zginął na miejscu. Hubert był synem Wandy Michałowskiej, która dziś, po kilku miesiącach od jego śmierci, ciągle myśli, że Hubert mógłby żyć, gdyby wtedy miał zapięte pasy: "Miał 34 lata, studiował informatykę. Marzył, że wkrótce założy rodzinę". Nie zdążył zrealizować planów, tak jak 5 tys. osób, które każdego roku giną na polskich drogach. Setki ofiar mogłyby się uratować, gdyby miały zapięte pasy bezpieczeństwa. I to nie tylko kierowców, ale także pasażerów siedzących z tyłu auta.

"Motor" postanowił zaprezentować, czym grozi jazda na tylnym siedzeniu bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. W tym celu przeprowadziliśmy profesjonalny crash test w Przemysłowym Instytucie Motoryzacji (PIMOT) w Warszawie. Rolę pasażerów odegrały odpowiednio przerobione manekiny sklepowe - chcieliśmy, aby do naszego eksperymentu użyte były nie laboratoryjne manekiny, ale postaci, które bardziej przypominają człowieka. Pierwsza z naszych manekinów

został umieszczony za kierownicą. Zapięliśmy mu prawidłowo pas bezpieczeństwa. Drugi zajął miejsce na tylnym siedzeniu, za kierowcą. Temu manekinowi nie zapięliśmy pasów. Ponadto obok niego, na tylnym siedzeniu umieściliśmy manekin małego dziecka. Samochód rozbiliśmy zgodnie z procedurami stosowanymi w tego typu próbach przeprowadzanych przez PIMOT. Rozpędzone do 50 km/h uderzyło w betonowy blok. Skutki były przerażające. Gumowy manekin dziecka został wtłoczony główką pomiędzy przednie fotele. Działające siły okazały się tak potężne, że prawa dłoń manekina posadzonego z tyłu, wypełniona żywicą i wzmocniona stalowymi prętami, urwała się i wbiła w przedni fotel!

Energia zderzenia zaczyna oddziaływać na osoby jadące w aucie. Kierowca trzymany jest pasem bezpieczeństwa, ale pasażer znajdujący się za nim uderza kolanami w przedni fotel i przesuwa go do przodu wraz z kierowcą. Uderzenie skupia się na kręgach lędźwiowych naszego kierowcy; następuje też uraz prawej stopy. więcej »

Na skutek gwałtownego opóźnienia spowodowanego uderzeniem w przeszkodę ciało pasażera ważącego 55 kg uderzyło w przedni fotel z taką siłą, jakby ważyło prawie 2 tony, zrywając zaczepy fotela, przesuwając go do przodu, przygniatając kierowcę do kolumny kierownicy i łamiąc mu "kręgosłup". To wszystko działo się przy prędkości 50 km/h. Podobnie byłoby w przypadku zderzenia w ruchu miejskim, przy niegroźnej kolizji.

Gorzej niż w myśliwcu

Szacuje się, iż obecność na tylnych siedzeniach osoby niezapiętej w pasy zwiększa ryzyko śmierci ludzi siedzących przed nim. Inż. Tadeusz Diupero z PIMOT wyjaśnia, że podczas zderzenia auta jadącego z prędkością 30-50 km/h ciało pasażera uderza w oparcie przedniego fotela tak, jakby o ziemię uderzył człowiek, który wyskoczył z czwartego piętra, a przy 70 km/h - z dwunastego. Organy wewnętrzne są w stanie znieść przeciążenie 60 G (gdy ciało staje się 60 razy cięższe niż normalnie - przyp. red.), przy zderzeniach działają o wiele większe siły - 80 G. Wystarczy sobie uświadomić, że pilot myśliwca, w którego kabinie dochodzi do sporych przeciążeń, zaczyna tracić przytomność już przy 7 G.


Wyniki badań laboratoryjnych, analiz statystycznych wypadków drogowych wskazują na wyjątkową skuteczność pasów bezpieczeństwa. Przede wszystkim pasy eliminują niemal do zera liczbę osób wyrzuconych z samochodu podczas wypadku, a człowiek, który pozostaje w środku podczas wypadku, ma pięciokrotnie większe szanse przeżycia niż ten, który zostanie wyrzucony na zewnątrz. Wzrasta też bezpieczeństwo osób siedzących na przednich siedzeniach.

Zapinanie pasów obniża o połowę liczbę obrażeń głowy, twarzy i klatki piersiowej. Niestety, Polacy podróżujący samochodami nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństw, jakie wiążą się z niezapinaniem pasów. Z badań zleconych przez Krajową Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wynika, że w autach osobowych pasów nie zapina 26% kierowców i pasażerów z przodu i aż 47% pasażerów siedzących z tyłu.

Jak twierdzi Janusz Popiel, prezes Stowarzyszenia Osób Poszkodowanych w Wypadkach Drogowych Alter Ego, przerażające jest to, że ciągle zdarzają się osoby, które twierdzą, iż uratowały się właśnie dlatego, że nie miały zapiętych pasów. "Jedynie 0,5% wypadków drogowych wiąże się z pożarem auta lub wpadnięciem do wody, kiedy pasy mogą uniemożliwić uwolnienie się z samochodu. Prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jest minimalne, a innego, gdzie pasy ratują życie, spore, więc takie tłumaczenie jest niedorzeczne".

Bezsensowne ofiary

Na tle innych krajów europejskich wypadamy bardzo źle, bo na każde 100 osób biorących udział w Polsce w wypadkach życie traci aż 12, a w innych krajach UE średnio 3. W 2004 r. w Polsce zginęło ok. 3700 osób jadących autem. Z szacunków Komisji Europejskiej wynika, że gdyby zwiększyło się stosowanie pasów, to rocznie można by uratować życie 4 tys. osób w krajach Wspólnoty.

Najczęściej w całej Europie pasy zapinają Szwedzi, aż 95% kierowców i pasażerów. Ze szwedzkich badań wynika bardzo istotna zbieżność pomiędzy śmiertelnością w wypadkach a zapinaniem pasów. Połowa ofiar wypadków nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa. Jednocześnie z tych badań wynika też, że dzięki upowszechnieniu stosowania pasów możliwe jest zredukowanie o 20% liczby zabitych kierowców i pasażerów pojazdów. Przyjmując szwedzką metodologię, oznacza to, że dzięki stosowaniu pasów w Polsce można by uratować życie ponad 600 ofiar wypadków rocznie, a kilkanaście razy więcej ochronić przed ranami i zapobiec kalectwu!

W imię swobody

Dlaczego tak wielu kierowców i pasażerów nie zapina pasów, mimo że zdają sobie sprawę z niebezpieczeństwa kalectwa lub śmierci? "Jest mi niewygodnie czy pogniecie mi się ubranie" - takie argumenty niepokojąco często słyszą policjanci drogówki. Komisarz Marcin Szyndler z Komendy Głównej Policji dodaje, że dla wielu kierowców największym nieszczęściem jest to, że zatrzymali ich policjanci i że dostali mandat, a nie to, że narazili na śmiertelne niebezpieczeństwo swoją rodzinę. Komisarz Szyndler dodaje, że przy dwóch i więcej wykroczeniach popełnionych przez kierowcę jednocześnie taryfikator nie obowiązuje i można dostać mandat do 1000 zł. Wystarczy, że kierowca i pasażer nie mają zapiętych pasów.

Nieubezpieczeni

Osoby, które nie zapinają pasów bezpieczeństwa, mogą mieć problemy z wypłatą odszkodowania. Iwona Mazurek z Towarzystwa Ubezpieczeń i Reasekuracji Warta SA mówi, że jeżeli odszkodowanie jest wypłacane z OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, to brak zapiętych pasów, jeśli miał bezpośredni wpływ na zwiększenie rozmiaru szkody, tj. zakresu obrażeń poszkodowanego, jest podstawą do zmniejszenie należnego odszkodowania.

Również Marek Baran z Allianz Polska mówi, że w przypadku ubezpieczeń od następstw nieszczęśliwych wypadków, jeżeli poszkodowany nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa, może to stanowić dla firmy podstawę do odmowy wypłaty odszkodowania.

Dla niefrasobliwych

Wagę problemu niezapinania pasów w samochodach dostrzegła Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. W zeszłym roku Rada przygotowała akcję "Ostatni wyskok", skiero-waną do ludzi młodych, którzy najrzadziej zapinają pasy. Zdaniem organizatorów kampanii zmotywowała ona do używania pasów ponad połowę osób, które z nich do tej pory nie korzystały. Co więcej, 50% kie-rowców i 53% pasażerów deklaruje, że po obejrzeniu kampanii przynajmniej raz zwróciło uwagę innej osobie w samochodzie, żeby zapięła pasy bezpieczeństwa.

Joanna Sakowska z KRBRD mówi, że wypadki drogowe to także problem ekonomiczny. "Straty materialne, jakie ponosi społeczeństwo z tytułu wypadków drogowych, mierzone wielkością niewytworzonego dochodu narodowego, przewyższają wielkość wydatków budżetu naszego państwa na opiekę zdrowotną i pomoc społeczną! Koszt społeczny śmierci jednej osoby, która zginęła w wypadku, szacuje się na milion złotych. Kampania kosztowała 5 milionów złotych. Jeśli choćby pięć osób uratowaliśmy dzięki tej kampanii - to było warto".

(Motor)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mugen dnia 2009.03.10 12:48:46, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zombie
Nawiedzony COLTMANIAK ;)
Nawiedzony COLTMANIAK ;)


Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 1592
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.10 14:01:43    Temat postu:

ale macie problemy:D zawsze zapinam pasy (raz mi juz leb uratowaly zreszta) bo jakos sie chu***o czuje bez pasow, teoretycznie powyzej jakies tam predkosci nie ratuja a szkodza, ale i tak zapinam, a w razie pozaru tak jak mowisz, to mam noz obok fotela ktory zawsze woze;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafamalk
GTi power


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.10 16:28:26    Temat postu:

Nie chce mi się czytać tego długiego artykułu, bo domyślam się co w nim jest napisane "Od niezapiętych pasów ginie 500 osób rocznie, bla bla bla. Jak by miały zapięte to by żyły, bla bla bla".

Pewnie i autor tego tekstu ma rację i zgadzam się z nim, że by żyły, ale co to zmienia?

Gdyby ludzie nosili cały czas kaski na głowach i kamizelki kuloodporne to też rocznie przeżyło by 1000 osób. Dlaczego więc nie wprowadzić nakazu chodzenia w kasku?

Zrozum wreszcie mugen o co mi chodzi. Chcę, żeby każdy człowiek był wolny i miał prawo decydować sam o osbie oraz o tym czy chce rozjebać głową kokpit czy połamać sobie żebra w pasach. To jego wolny, niczym nie przymuszony wybór, który uszanuj!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rafamalk dnia 2009.03.10 16:29:22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafalbula
Średni COLTMANIAK
Średni COLTMANIAK


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: LTM, obecnie WW

PostWysłany: 2009.03.10 17:01:02    Temat postu:

Na szczęście jest jeszcze prawo które takich ludzi od dokonywania niewłaściwych wyborów ratuje a podatników od pokrywania kosztów ich leczenia.
Wolność to nie "robię co chcę", to także odpowiedzialność za siebie i za innych.

Przeczytaj jednak ten artykuł, nie zaszkodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ictus
Szalony COLTMANIAK ;)
Szalony COLTMANIAK ;)


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.10 17:52:22    Temat postu:

skoro jestes taki pewien ze pasy przeszkadzaja to ja chetnie dam 200zl i mysle ze znajdzie sie jeszcze kilka takich osob... kupi sie na zlot jakiegos trupa 1.3 i przy przepisowych 50 walniesz w drzewo bez pasow...
wchodzisz w to???
w koncu napisales ze "najwyzej walniesz glowa w deske to sie na drugi raz nauczysz"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafamalk
GTi power


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.10 18:29:38    Temat postu:

Ja swoje, Wy swoje...

rafalbula napisał:
Na szczęście jest jeszcze prawo które takich ludzi od dokonywania niewłaściwych wyborów ratuje a podatników od pokrywania kosztów ich leczenia.


Dlatego trzeba zlikwidować przymus opłacania cudzego leczenia. Jak sam dobrze zobaczyłeś jest to niedopuszczalne.

rafalbula napisał:
Wolność to nie "robię co chcę", to także odpowiedzialność za siebie i za innych.


Moja wolność kończy się w momencie, gdy swoimi czynami godzę w wolność drugiej jednostki. W Twoim rozumowaniu będzie to: "robię co chcę dopóki swoimi czynami nie wyżądzam Tobie krzywdy". Powiedz mi teraz. Jak Cię krzywdzę niezapinająć pasów?

Ictus napisał:
skoro jestes taki pewien ze pasy przeszkadzaja to ja chetnie dam 200zl i mysle ze znajdzie sie jeszcze kilka takich osob... kupi sie na zlot jakiegos trupa 1.3 i przy przepisowych 50 walniesz w drzewo bez pasow...
wchodzisz w to???


Skoro jesteś taki pewien, że pasy pomagają to zamknę Cię w samochodzie, przypnę pasami i rzucę w Ciebie koktajla Mołotowa. Wchodzisz w to?

Ja nie twierdzę, że pasy są TYLKO złe. W wielku przypadkach ratują życie (np podczas dachowania). Jestem jedynie wrogiem przymusu ich zapinania.

Kamizelka kuloodporna też ratuje życie w przypadku postrzelenia, dźgnięcia nożem, ale jakoś nie widzę, żebyście agitowali za nakazem jej noszenia...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rafamalk dnia 2009.03.10 18:31:12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zombie
Nawiedzony COLTMANIAK ;)
Nawiedzony COLTMANIAK ;)


Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 1592
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.10 18:32:17    Temat postu:

po co Wy sie klocicie? nie chceta to nei zapinajta, przeciez to indywidualna decyzja, ktos dostanie mandat jego sprawa, ktos zapnie rowniez jego sprawa,;>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ictus
Szalony COLTMANIAK ;)
Szalony COLTMANIAK ;)


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.10 19:23:55    Temat postu:

rafamalk napisał:

Skoro jesteś taki pewien, że pasy pomagają to zamknę Cię w samochodzie, przypnę pasami i rzucę w Ciebie koktajla Mołotowa. Wchodzisz w to?

jak bede siedzial w twoim samochodzie to wal smialo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafamalk
GTi power


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.10 20:16:39    Temat postu:

Ictus napisał:
jak bede siedzial w twoim samochodzie to wal smialo


Beznadziejnie idiotyczna zaczepka obnażająca brak argumentów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mugen
Starszy COLTMANIAK
Starszy COLTMANIAK


Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Kraków/Olsztyn

PostWysłany: 2009.03.10 20:56:12    Temat postu:

Z tym koktajlem molotowa to juz totalna abstrakcja ale nawet jesli to ile zajmuje wypiecie sie z pasow? Rozumiem sytuacje gdy auto lezy na dachu i moze byc problem z wypieciem ale bez jaj na postoju to zadna przeszkoda. Ictus ma racje sprawdz przy 50 jaka dziala sila i zobacz co sie stanie z twoja twarza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafamalk
GTi power


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.10 21:03:27    Temat postu:

mugen - Zrozumiałeś moją wypowiedź? Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mefi100
Szalony COLTMANIAK ;)
Szalony COLTMANIAK ;)


Dołączył: 10 Wrz 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Zabrze CITY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.10 22:49:25    Temat postu:

Ech wiedzialem ze jak temat sie pojawia i w kilka godzin ma dwie strony to coltowcy kluca sie o jakas pierdole Very Happy

Co do aukcji to tak jak ktos juz napisal. Jest to ulatwianie dostepu do gadrzetow ktore ulatwiaja sobie zrobienia krzywdy.

Pasy powinny byc zapiete do tego zostaly stworzone. Sry panowie ale nie przekonuje mnie argument o wolosci i prawem wyboru, miedzy rozwaleniem glowy o deske a polamaniem zeber. Pamietaj ze ktos bedzie cie musial posprzatac wiec pytanie co z jego prawem wolnosci ?

rafamalk napisał:
Moja wolność kończy się w momencie, gdy swoimi czynami godzę w wolność drugiej jednostki. W Twoim rozumowaniu będzie to: "robię co chcę dopóki swoimi czynami nie wyżądzam Tobie krzywdy". Powiedz mi teraz. Jak Cię krzywdzę niezapinająć pasów?


Moze glupi przykalad ale.
Sprzatanie kolesia z rozpierdzielona glowa do przyjemnych raczej nie nalezy. On (ratownik) nie ma wyboru .

Pozatem jak namowisz pasazera do zapiecia pasow kiedy sam ich nie zapniesz. Dopuki sie krzywda nie stanie kazdy gada ze na wlasna odpowiedzialnosc nie zapnie. Znam to z autopsji. Po fakcie jest inna gadka. Do dzis slysze ze gdybym miala zapiete pasy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tresorex
Nawiedzony COLTMANIAK ;)
Nawiedzony COLTMANIAK ;)


Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 2019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 46 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Poznań / Suchy Las
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.10 23:41:30    Temat postu:

Mi 3 razy walneli w tył samochodu przy prędkości nie przekraczającej 30 km/h ( w większości przy ruszaniu ze świateł) a uderzenie jest tak duże że wciska w pas i 2 dni boli kark. Moje zdanie jest takie, że jak nie chcesz to nie zapinaj... może jak dorośniesz, będziesz miał dziecko na utrzymaniu to trochę zmądrzejesz i rozsądnie pomyślisz co masz do stracenia gdy wjedzie w Ciebie np pijany kierowca i zostawisz sierotę i wdowę (nie mam tu na myśli nikogo kto się wypowiadał - piszę ogólnie).

Raf - daj nieco na luz i skończ z przekleństwami bo sam układałeś regulamin a teraz go łamiesz Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mefi100
Szalony COLTMANIAK ;)
Szalony COLTMANIAK ;)


Dołączył: 10 Wrz 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Zabrze CITY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.10 23:49:41    Temat postu:

tresorex wlasnie o takim przykladzie mowilem moja przypie... w szybe Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafamalk
GTi power


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.11 09:07:39    Temat postu:

Mefi100 napisał:
Pasy powinny byc zapiete do tego zostaly stworzone. Sry panowie ale nie przekonuje mnie argument o wolosci i prawem wyboru, miedzy rozwaleniem glowy o deske a polamaniem zeber. Pamietaj ze ktos bedzie cie musial posprzatac wiec pytanie co z jego prawem wolnosci ?


Ratownik medyczny czy inny strażak idąc do pracy z własnej woli godzi się na to, że raz na jakiś czas będzie musiał sprzątnąćczyjś mózg z ulicy...

Mefi100 napisał:
Moze glupi przykalad ale. Sprzatanie kolesia z rozpierdzielona glowa do przyjemnych raczej nie nalezy. On (ratownik) nie ma wyboru


Jak najbardziej ma. Mógł zostać sprzedawcą w kiosku, a nie RATOWNIKIEM.

Mefi100 napisał:
Pozatem jak namowisz pasazera do zapiecia pasow kiedy sam ich nie zapniesz. Dopuki sie krzywda nie stanie kazdy gada ze na wlasna odpowiedzialnosc nie zapnie. Znam to z autopsji. Po fakcie jest inna gadka. Do dzis slysze ze gdybym miala zapiete pasy...


Jeżeli będzie siedział za mną to albo zapnie, albo wypad z samochodu. Nie rozumiem w czym problem? W moim samochodzie to ja jestem Panem i to ja jestem odpowiedzialny za pasażerów.

Przeczytajcie jeszcze raz to co ja piszę. Jazda w pasach powinna być DOBROWOLNA, a nie na zasadzie przymusu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafalbula
Średni COLTMANIAK
Średni COLTMANIAK


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: LTM, obecnie WW

PostWysłany: 2009.03.11 11:23:02    Temat postu:

rafamalk napisał:
Mefi100 napisał:
Pasy powinny byc zapiete do tego zostaly stworzone. Sry panowie ale nie przekonuje mnie argument o wolosci i prawem wyboru, miedzy rozwaleniem glowy o deske a polamaniem zeber. Pamietaj ze ktos bedzie cie musial posprzatac wiec pytanie co z jego prawem wolnosci ?


Ratownik medyczny czy inny strażak idąc do pracy z własnej woli godzi się na to, że raz na jakiś czas będzie musiał sprzątnąćczyjś mózg z ulicy...


No OK, ale daj nam przynajmniej jakieś szanse żeby cię uratować i zapnij ten pas


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pexu
Prawdziwy COLTMANIAK
Prawdziwy COLTMANIAK


Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Halinów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.11 12:09:05    Temat postu:

Z tego co się zorientowałem, to rafamalk pasy zapina. Więc tutaj się rozchodzi o to, że jemu nie podoba się przymus zapinania pasów. Samym pasom nie jest przeciwny... Zgadza się?

Natomiast ja pasy zawsze zapinam i nie potrafię inaczej. Światła też zapalam, ale pod przymusem, bo uważam że jazda w mieście na światłach jest głupotą. Szczególnie "jazda" w korku...

Pasażerowie pasy zapinają również, bo jak wspomniany już rafamalk napisał, ja rządzę w swoim samochodzie. I na pewno bym nie pozowolił na to by ktoś siedział za mną bez pasów.

W wypadkach giną ludzie i tak będzie zawsze, Pasy mogą uchronić od śmierci, pasy mogą pomóc ale NIC NIE ZASTĄPI ZDROWEGO ROZSĄDKU i myślenia na drodze! Także, niestety, za innych...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafamalk
GTi power


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.11 14:01:30    Temat postu:

rafalbula napisał:
No OK, ale daj nam przynajmniej jakieś szanse żeby cię uratować i zapnij ten pas


A może ja nie chcę żeby mnie ktoś pod przymusem ratował?

Brawa dla Pexu. Jako pierwszy zrozumiał sens mojej wypowiedzi. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mugen
Starszy COLTMANIAK
Starszy COLTMANIAK


Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Kraków/Olsztyn

PostWysłany: 2009.03.11 14:28:08    Temat postu:

rafamalk napisał:
rafalbula napisał:
No OK, ale daj nam przynajmniej jakieś szanse żeby cię uratować i zapnij ten pas


A może ja nie chcę żeby mnie ktoś pod przymusem ratował?



Jakiś okres buntu przechodzisz ? Laughing Myślałem ze to mija z wiekiem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafamalk
GTi power


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.11 14:34:24    Temat postu:

mugen napisał:
rafamalk napisał:
rafalbula napisał:
No OK, ale daj nam przynajmniej jakieś szanse żeby cię uratować i zapnij ten pas


A może ja nie chcę żeby mnie ktoś pod przymusem ratował?



Jakiś okres buntu przechodzisz ? Laughing Myślałem ze to mija z wiekiem


Nie mi się tłumaczyć Tobie kolejny raz tego co piszę. Przeczytaj co napisałem kilka postów wyżej. Potem przeczytaj to co napisał Pexu. Potem jeszcze raz to co napisałem ja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mefi100
Szalony COLTMANIAK ;)
Szalony COLTMANIAK ;)


Dołączył: 10 Wrz 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Zabrze CITY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.11 19:02:49    Temat postu:

rafamalk napisał:

Ratownik medyczny czy inny strażak idąc do pracy z własnej woli godzi się na to, że raz na jakiś czas będzie musiał sprzątnąćczyjś mózg z ulicy...

Mefi100 napisał:
Moze glupi przykalad ale. Sprzatanie kolesia z rozpierdzielona glowa do przyjemnych raczej nie nalezy. On (ratownik) nie ma wyboru


Jak najbardziej ma. Mógł zostać sprzedawcą w kiosku, a nie RATOWNIKIEM.

Rafal.. Oboje wiemy ze teraz nawzajem czepiamy sie szczegolow.
Ja mam jeden dowod w domu ze pasy ratuja zdrowie. Kobieta miala zlamana podstawe czaszki. Teraz slucham ze gdyby zapiela to to czy tamto. Nie wazne nie zapiela na wlasna odpowiedzialnosc. Nie ograniczylem jej prawa do wolnosci, a powinienem.
rafamalk napisał:

rafalbula napisał:
No OK, ale daj nam przynajmniej jakieś szanse żeby cię uratować i zapnij ten pas


A może ja nie chcę żeby mnie ktoś pod przymusem ratował?

Tu nie masz nic do gadania udzielenie pierwszej pomocy jest obowiazkowe. A nie udzielenie jest karane pozbawieniem wolnosci do lat 2
rafamalk napisał:

Mefi100 napisał:
Pozatem jak namowisz pasazera do zapiecia pasow kiedy sam ich nie zapniesz. Dopuki sie krzywda nie stanie kazdy gada ze na wlasna odpowiedzialnosc nie zapnie. Znam to z autopsji. Po fakcie jest inna gadka. Do dzis slysze ze gdybym miala zapiete pasy...


Jeżeli będzie siedział za mną to albo zapnie, albo wypad z samochodu. Nie rozumiem w czym problem? W moim samochodzie to ja jestem Panem i to ja jestem odpowiedzialny za pasażerów.



Sam odpowiedziales
Cytat:

albo zapnie, albo wypad z samochodu. Nie rozumiem w czym problem?

Przepisy prawa nazucaja tobie ich zapiecie tak jak ty nazucasz to swojemu pasazerowi.
Czyli ograniczaja twoja swobode w taki sam sposob w jaki robisz to ty Very Happy


Pexu napisał:

Z tego co się zorientowałem, to rafamalk pasy zapina. Więc tutaj się rozchodzi o to, że jemu nie podoba się przymus zapinania pasów. Samym pasom nie jest przeciwny... Zgadza się?


Nie mam Rafa.. za samobujce ani nie wyglada mi na kogos nieogarnietego. Ze pasy zapina to juz gdzies czytalem Wink a dyskusja nie toczy sie o to czy Rafal pasy zapina czy nie.

Pexu napisał:

NIC NIE ZASTĄPI ZDROWEGO ROZSĄDKU i myślenia na drodze! Także, niestety, za innych...


Niestety w wiekszosci przypadkow to my musimy myslec za innych.
I wlasnie dlatego ze nie kazdy wykazuje sie zdrowym rozsadkiem. nie mowiac juz o minimalnych przeswitach inteligencji. Zostaly stworzone przepisy miedzy innymi nakazujacy zapiac pasy.

P.s. Moj wypadek zdazyl sie 300m od domu na malo ruchliwej i jednokierunkowej ulicy osiedlowej. podwozilem moja pod przystanek autobusowy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mefi100 dnia 2009.03.11 19:11:16, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafamalk
GTi power


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 2009.03.12 08:07:42    Temat postu:

Nie chce mi się kolejny raz tłumaczyć....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum COLTMANIA.PL Strona Główna -> JAZDA POLSKA / Technika jazdy / bezpieczeństwo Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin