[CA0 1.6] Silnik gaśnie podczas jazdy!!!

whisky6666

witam,
od wczoraj mam problem z silnikiem, jak narazie auto mi zgasło 3 razy na drodze, łacznie pokonałem moze z 60 km. wczoraj 1 raz i dzis 2 razy gdy wracałem z pracy podczas deszczu. Później normalnie odpala jakby nic sie nie stało. Martwie sie i niewiem o co chodzi. I dodam ze kiedy to sie działo auto jezdziło na gazie. Pewnie powiecie zebym przełączył na benzyne i jezdził dopuki nie zgaśnie, ale na benzyne nie wyrobie, bo moze sie okazac ze gasnie nieregularnie, niezaleznie od kilometrów.wiec jak ktos ma jakis pomosł to prosze o wypowiedz.

rafamalk

Brudne klemy akumulatora.

http://www.coltmania.fora.pl/elektryka,43/cao-1-6-gasnie-podczas-jazdy,3141.html

misiekwwl

a ja bym obstawiał kopułke Wink

znzczy sparciała uszczelka od kopułki bądź pęknięta kopułka dostaje sie woda i gaśnie ;)miełem tak w swoim CA0
dostał troche wody z kałuży i kaput czekałem 5 minut i i odpalał

whisky6666

wkurzony tą całą sytuacją musiałęm isc dogłebnie zobaczyc auto i znalezdzc przyczyne. Moze dokładnej przyczyn nie nalazłem ale wiem wiecej jak to wygląda kiedy gasnie. woda w tym przypadku mam chyba najmniejsze znaczenie ponewaz wygląda to nastepująco: gdy wchodze na obroty rzedu 4-5-6 tys obrotów i nagle spuszczam gaz zeby np zmienic bieg, obroty spadają gwałtownie i na samym początku nie ustawiają sie na poziomie ok. 1000ob/min tylko schodzą jeszcze nizej na obroty koło 400obr/min wtedy auto z ledwoscią potrafi wzbic sie na obroty rzędu 1000 na min. i w tym krytycznym momencie niekiedy silnik nie potrafi dociągnąc wyzej obrotów, gaśnie. ale dlaczego? dlaczego odrazu po puszczeniu gazu z wys obrotów nie schodzi na te domyslne 1000obr?

misiekwwl

whisky6666

tez tak myslałem tylko czy da sie go wyregulowac we własnym zakresie? bo niechce jechac do servisu z taką pierdołą. gorzej jak sie okaze ze to nie tylko silniczek i ze bedzie jeszcze gorzej Hrm

śliwek

podłacz sie pod kompa dioda,cos mi swita ze wymruga 55,bład tps jak dobrze pamietam.

pawel

A tak podczas jazdy spadają te obroty? Spróbuj na postoju dodać gazu na te 5 tyś i zobacz co się będzie działo jak zaczną spadać. Jeżeli będzie oki to tu pytanie: czy masz podłaczony dolot bezpośrednio z zewnątrz czy masz jakąś zaślepkę czy może dostaje powietrze z pod maski? Możliwe że podczas jazdy powietrze z dolotu gasi silnik. Tak jest przy LPG. Dlatego gazownicy robią zaślepki lub zmieniają dolot aby silnik pobierał powietrze z pod maski.

whisky6666

pawel

Czyli jak masz filtr stożkowy to mogą być problemy z dolotem. Coś tam napewno się pozmieniało. Jedz do gazownika on napewno coś doradzi. najlepiej wywal ten filtr:)
Pozdro

whisky6666

Filtr wymieniony równiez na stozek ale tym razem troche mniejszy i odziwo problem znikł - przynajmniej tymczasowo. Mozliwe ze dostawał za duzo powietrza. Nawet bez regulacji jezdzi tak jak sie nalezy. Ale na wszelki wypadek pojade na tą regulacje.

krystian22

Witam od wczoraj zauwazylem ten sam problem w moim colciku np. dojezdzam do przejscia dla pieszych albo do skrzyzowania wrzucam na luz i obroty spadaja ponizej 1tys i co zwiazku z tym idzie silnik gasnie poprzedzajac ten fakt dochodze do 4-5 tys obrotow . w drodze powrotnej staralem sie go ciagnac do max 3tys i pozniej juz niegasl ale to tez moze byc kwestia ze byl silnik bardziej rozgrzany...

whisky6666

u mnie to sie działo na chłodnym silniku im cieplejszy tym zjawisko mniej występowało. Wydaje mi się ze w moim przypadku pomogła wymiana filtra powietrza(możliwe ze dostawał zbyt dużo powietrza i go muliło). Idąc tym tropem możesz sprawdzić filtr czy wszystko jest ok ewentualnie dolot czy niema jakieś dziury.

seett

Witam w moim C52A taka sama sytuacja, a mianowicie od jakiegoś czasu auto gaśnie podczas jazdy na gazie na zimnym silniku, później jest już ok.
Na benzynie nie ma problemu, niezależnie od temperatury silnika, a na gazie przy zimnym przez pierwsze dwa, trzy skrzyżowania potrafi się zadławic na luzie, podczas nagłego hamowania, bądź redukcji biegów - obroty spadaja i kaplica Sad

Filtr wymieniłem na taki jak był poprzednio(typowy katalogowy) - nie pomogło. Co do sprawy dławienia powietrzem, dolotu, zaślepki (kompletnie nie znam sie na tych sprawach) - od strony nadkola pod puszką z bezpiecznikami jest "goły" otwór w obudowie od filtra, prowizorycznie, dziwnie zastawiony kawałkiem tekturki Confused

czy tam powino coś być? czy też ten patent miał zapewnić wlot odpowiedniej ilości powietrza z pod maski i do tego czasu (około rok) się to sprawdzało?
co robić?