Autor |
Wiadomość |
Dedis |
Wysłany: 2008.09.19 13:59:25 Temat postu: |
|
jak czujesz że zaczyna ciągnąć to już nie hamujesz silnikiem tylko go dławisz. zdrowe to nie jest.
u mnie zaczyna podawać paliwo przy około 1200obr. wtedy redukuję niżej, albo wrzucam luz.
pzdr |
|
|
damiann20 |
Wysłany: 2008.09.17 18:41:39 Temat postu: |
|
dlatego ze ponizej 1300 obr pompka paliwa sie wlancza ponownie zeby nie doprowadzic do zgasniecia silnika dlatego chamowanie silnikiem ma sens ale tylko to tych obrotow |
|
|
tresorex |
Wysłany: 2007.10.11 22:00:07 Temat postu: |
|
Kiedyś w autoświecie wyczytałem że w niektórych jest do 1300. W ogóle na obrotomierzu jest między 0 a 500 jedna mała kreska. Co ona oznacza? Generalnie hamuję silnikiem do czasu aż zaczyna się lekko dusić. |
|
|
Sebak83 |
Wysłany: 2007.10.10 00:09:17 Temat postu: |
|
Nie ma na to okreslonej reguly. Nie mozna go poprostu zadusic, lub doprowadzac do szrpan silnikiem. Kwestia wyczucia. |
|
|
tresorex |
Wysłany: 2007.10.01 20:12:56 Temat postu: Hamowanie silnikiem |
|
Witam
Możecie mi powiedzieć do ilu obrotów można hamować silnikiem w CA0 1,6? |
|
|