bumerek · Wysłany: 2007.12.12 11:27:20 Temat postu:

witam juz ztrobiłem mojego misia a naprawa wyniosła mnie niecałe 600 zeta Wink

Garjusz · Wysłany: 2007.10.01 19:14:24 Temat postu:

Ja bym zastanowił się nad kupnem nowego
a tego sprzedał na części.

Ale jak masz wujaszka co Ci to zrobi....

bumerek · Wysłany: 2007.10.01 13:56:51 Temat postu:

on juz raz był prostowany i dlatego on sie tak powgniatał mój wojaszek ma warsztat blacharski i juz mi oferował porzyczenie ramy do naciagniecia tylko pozostaje mi dorwac czesci ktore uległy uszkodzeniu

herc · Wysłany: 2007.10.01 12:53:48 Temat postu:

Szkoda colta ale on ma już wyrok.

Pogięta podłużnica.

Ciężka naprawa oraz prostowanie na cerze.

powiem tak że chyba będzie lepiej kupić drugiego colta a tego zostawić na cześci i go sprzedawać po kawałku.

To jest moje zdanie.

Pozdrawiam

bumerek · Wysłany: 2007.10.01 11:40:31 Temat postu:

bo trafiłem na tłumik Hrm

Mogę zrobić fotki rozbitych części bo już są zdemontowane a nie miałem głowy aby robić fotek jak samochód był w całości

Samochód:

Zderzak:

Lampa Lewa:

Chłodnica (nieorginalna):

(wgniecenie wentylatora)

listwa pod reflektory:

Maska:

Kampi · Wysłany: 2007.09.29 17:44:30 Temat postu:

bumerek wstaw fotki, to oględziny zrobimy i może uda się tanio zrobić.
Ja mam jakby co lampę i kierunek na zbyciu.

Hmm to citroeny C3 takie mocne są, że aż chłodnicę masz uszkodzoną?

bumerek · Wysłany: 2007.09.29 16:35:24 Temat postu:

Witam też wczoraj poczułem uroki sliskiej nawierzchni i nie wychamowałem przed stojącym citroenem C3 (pękniety zderzak) a moj colt c50 (maska ,chłodnica, zderzak , lampa lewa kierunkowskaz lewy)

vihura85 · Wysłany: 2007.09.25 22:24:44 Temat postu:

Sporo chlopak mial szczescia.
Ciekawe jak szybko faktycznie jechal...

Garjusz

Kolega z Mitsumaniaków jeździł Coltem 4 miesiące..
zaliczył słup, znak, rów...

http://www.mitsubishi-grafix.pl/forum2/viewtopic.php?t=16352&postdays=0&postorder=asc&start=0

Dobrze że wyszedł z tego cało.
No ale colcika szkoda