Autor Wiadomość
Muchacho
PostWysłany: 2007.08.21 23:01:48    Temat postu:

hulas ja ci powiem, ze calego colcika lakieruje za 1000zl ale po znajomosci Smile
Kleju
PostWysłany: 2007.08.21 17:27:47    Temat postu:

hulas napisał:
Kleju, nie pytam gdzie indziej, tylko pytam z czystej ciekawości bo kosztorys robiony dla ubezpieczalni, a słyszałem że te starają się by wycena była jak najniższa.
Lakiernika mam już wybranego.


aha to juz rozumiem Smile Cool zawsze problemy z tymi ubezpieczalniami Wink Very Happy
hulas
PostWysłany: 2007.08.21 16:16:29    Temat postu:

Kleju, nie pytam gdzie indziej, tylko pytam z czystej ciekawości bo kosztorys robiony dla ubezpieczalni, a słyszałem że te starają się by wycena była jak najniższa.
Lakiernika mam już wybranego.
Kleju
PostWysłany: 2007.08.21 16:04:44    Temat postu:

jak masz przeciez za darmo to po co sie pytasz gdzie indziej? Shocked

Wg mnie normalna cena za pomalowanie calego auta
hulas
PostWysłany: 2007.08.21 15:52:11    Temat postu:

Jako ciekawostka:
Dzisiaj otrzymałem kosztorys z EUROTAXGLASS'S. Całkowite malowanie colta CJ0 + oczyszczenie plastików i szyb (materiały i robocizna) wycenili mi na 2466,72 zł. Teraz pytanie - dużo to czy mało? Całe szczęście że ja nic nie płacę Wink
PS. 10 września colcik idzie do lakiernika Smile
hulas
PostWysłany: 2007.08.20 19:08:39    Temat postu:

Hehe i jaszcze większy zamęt teraz powstał Wink Chyba jednak zostanę przy swoim i zostaną tylko 3 diamenty. Resztę jak będę sprzedawał auto wręczę kupującemu w garści Wink
Monia
PostWysłany: 2007.08.20 18:05:45    Temat postu:

o Kampi podał dobre rozwiązanie i recepturę na tylnią klape Smile
Kampi
PostWysłany: 2007.08.19 22:21:32    Temat postu:

Rado napisał:
"ciekawe co to za auto tam stoi, zaraz zobaczę napis na tyle i będę wiedział" (...) "ooo nie ma znaczków, kurdę ciekawe co to za auto, ładne jest, ooo na przodzie znaczek Mitsubishi, ale jakie to Mitsubishi(?) w domu zobaczę w internecie..." (ktoś idzie do domu i całą drogę myśli o colcie)


marecki338 napisał:
proponuje zostawić wszystko na swoim miejscu. przy ew. sprzedaży (tfu, tfu) wszelkie zmiany i odstępstwa od orginału się mszcza cena .


No to chyba musi powstać trend usuwania znaczków z klapy Wink. COLTMANIACY będą wiedzieli że to COLT, a inni niech się zastanawiają. A co do sprzedaży to nie będzie odwrotu trzeba będzie COLTA zostawić na dożywoście hehehe.
marecki338
PostWysłany: 2007.08.19 22:09:06    Temat postu:

proponuje zostawić wszystko na swoim miejscu. przy ew. sprzedaży (tfu, tfu) wszelkie zmiany i odstępstwa od orginału się mszcza cena .
Monia
PostWysłany: 2007.08.19 21:49:32    Temat postu:

ja mam tylko z tyłu napis " mitsubishi" i jest wystarczająco... reszta czysta elegancko się prezentuje Smile

Swojego Misia nie palnuje sprzedac...ew.oddam wnukom wiec wszystko co robie nie będzie obniżać ceny Very Happy
Kleju
PostWysłany: 2007.08.19 17:18:30    Temat postu:

ja bym nic nie dawał, zostawil czysty tyl Smile
LordV1000
PostWysłany: 2007.08.19 16:29:37    Temat postu:

ja na twoim miesjscu oddbalbym te znaczki np mnie Smile
herc
PostWysłany: 2007.08.19 15:17:34    Temat postu:

Ja tez nie mam zadnego oznaczenia na samochodzie,a teraz po malowaniu bede mial tylko male naklejki pod migaczami bocznymi RALLIART.

ja kiedys zostawialem samochod na placu w pracy i koles z ochrony spisuje nume rejestracyjny oraz marke samochodu to umnie jeden wpisal wv golf i kiedys pisali marka nie znana.

jak kupilem colta to po pierwszym tygodniu usunelem wszystkie oznaczenia.
Rado
PostWysłany: 2007.08.19 15:02:44    Temat postu:

ja też malowałem, też prawie za free Very Happy i z tyłu mam pusto, zero znaczków, nalepek itd, zostawiłem tylko znaczek 3 diamentów na przednim zderzaku

minusy:

- auto staje się anonimowe
- delikatna sugestia dla kupującego, że auto z jakiegoś powodu było malowane

plusy:

- auto staje się anonimowe i według mnie ładniejsze

teraz sobie wyobraź dwie sytuacje:

1. idzie ktoś ulicą, patrzy na auto i sobie myśli: "ciekawe co to za auto tam stoi, zaraz zobaczę napis na tyle i będę wiedział" (...) "tak myślałem - Mitsubishi Colt, ładne auto" (koniec myślenia o aucie)

2. idzie ktoś ulicą, patrzy na auto i sobie myśli: "ciekawe co to za auto tam stoi, zaraz zobaczę napis na tyle i będę wiedział" (...) "ooo nie ma znaczków, kurdę ciekawe co to za auto, ładne jest, ooo na przodzie znaczek Mitsubishi, ale jakie to Mitsubishi(?) w domu zobaczę w internecie..." (ktoś idzie do domu i całą drogę myśli o colcie)

wnioski należy samemu wyprowadzić Very HappyVery HappyVery Happy
Kampi
PostWysłany: 2007.08.19 14:53:45    Temat postu:

Przy lakierowaniu i tak będziesz musiał wyjąć wszystkie znaczki.
Chyba że chodzi Ci o zaszpachlowanie tych otworków po emblematach?

Moim zdaniem ludzie powinni widzieć jakie auto go pojechało, bo tak ludzie będą mylić z civic'iem Wink

Ja bym zostawił tylko napis COLT i 3 diamenty i umieścił to na środku. Rodzaju silnika nikt nie musi znać.
hulas
PostWysłany: 2007.08.19 14:48:13    Temat postu: Emblematy - usunąć czy nie?

Witam

Jako że mój colcik idzie w najbliższym czasie do lakiernika (całe auto będzie lakierowane za free Wink ) to zastanawiam się nad wyrzuceniem z tylnej klapy napisu MITSUBISHI , COLT oraz tej niższej blaszki z napisem 1,6 GLX. Pozostawiłbym tylko w lewym dolnym rogu klapy znaczek 3 diamentów. Jak Wy byście postąpili?
Pozdrawiam

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group