invek · Wysłany: 2009.05.21 18:26:33 Temat postu:

Dzieki panowie. W wolnej chwili postaram sie zdjac to ustrojstwo.

pawela · Wysłany: 2009.05.14 15:41:32 Temat postu:

w CA0 przed i poliftowym - obróć kierownicę do góry nogami a zobaczysz miejsce na śrubkę krzyżak, wykręcasz ją, reszta to wciski, więc podważasz i schodzi. Dalej dobrze tłumaczy onyx.

Onyx · Wysłany: 2009.05.14 13:04:25 Temat postu:

Mialem to samo. Najpierw sprawdź jeszcze sama "trąbkę" która trąbi bo ona może być zepsuta. Ale to jest mało prawdopodobne.
W kierownicy znajduje sie takie"urządzenie"-nie wiem jak fachowo sie to nazywa-które odpowiada za klakson, poduszke powietrzną i cos tam jeszcze.Ogólnie są chyba 3 lub 4 kabelki do podłączenia. U mnie wygląda to tak:

A z rozkręceniem to jest tak: u mnie są dwie śrubki w kierownicy do wykręcenia-po bokach (potrzebny imbus). A pozniej musisz odkręcić jeszcze chyba obudowe wkoło kierownicy-czyli plastik-tj na kilka śrubek (potrzebny krzyżak).

Ja mam teraz inny problem...kupiłem to coś nowe-kosztowało mnie w serwisie w Niemczech 210euro Confused

a teraz niedawno chciałem przestawic kierownice o kilka ząbków bo krzywo ją kiedyś założyłem i przy wyciąganiu nie odłączyłem poduszki i urwałem kabelek od poduchy (widać nawet na zdjęciu).
Patrzyłem na ebayu niemieckim i używane (zaznaczam UŻYWANE!!!) kosztuje 120euro Confused

Mam nadzieje że pomogłem i jak coś to pytaj Smile

EDIT: Przypomniało mi się coś...Jeśli chcesz sprawdzić czemu klakson nie łączy, musisz sprawdzić cały ten biały kabelek-gdzie przerywa. Ja tak walczyłem cały dzień. Próbowałem zrobić mostek, ale po złożeniu wszystkiego klakson nie działał.

Nie wiem jak jest w CA0 ale podejrzewam że różnicy nie powinno być między colctem a protonem.

invek

Witam.
Od dlugiego juz czasu nie dziala mi klakson. Sprawdzalem bezpieczniki - wszystko jest w porzadku. Szukajac dalej mysle, iz mozliwa jest jakas usterka w kole kierownicy, jednak nie wiem jak zdac obudowe gdzie znajduje sie klakson, nie chce czegos zlamac. Jak to zrobic? Smile