 Wysłany: 2008.12.28 12:01:47 Temat postu: |
|
| powiem wam tyle ze te wszystkie filtry wam nie pomogą, bo sam prubwałem je złozyc i lipa nie pomogły. Nasze colty w swoich alternatorach maja juz takie filtry zakluceniowe, najwieksza przyczyna tego dzwieku jest popsuty alternator albo jakas pompa ktora tez jest na tym samym pasku | |
| Wysłany: 2008.12.28 03:03:58 Temat postu: |
|
| prawdopodobnie masz tzw powdojna mase tzn masa na radiu i wzmaku musi byc jedna czyli musisz pokombinowac z masa ale jak mowisz ze masz do aku to nie powinno byc problemu
zrob tak jak Kleju mowi posc kable srodkiem itd a ja mam jeszcze pytanie jak masz podlaczony wzmak? jakbys mogl to jakos zobrazowac chodzi mi o kable rca masz pod radio czy pod drugi wzmak? bo kable rca tez maja mase i jesli radio i wzmak maja oddzielna mase (na bude) to wtedy sie zaklucaja. jak zwykle moge sie mylic 
ale ostatnio przerabialem ten temat i tak to zrozumialem  |
|
| Wysłany: 2008.12.28 01:22:00 Temat postu: |
|
| Kleju ja wiem ja u siebie w CJ0 mam jvc kd-shx 701 4 fabryczne głośniki i tube aktywną i nic mi sie nie dzieje. we wczesniejszych furkach montowałem audio (ale nie typu bosheeeemna ) i tez wszystko było oki . POZDRAWIAM |
|
| Wysłany: 2008.12.27 22:49:45 Temat postu: |
|||
Jesli sprzet jest dobrej jakosci, polozony wg zasad i instalacja w aucie jest w 100% sprawna nie powinny sie dziac takie rzeczy, ktore wymagaja dokladania innych elementow (filtrow, przeciwzakloceniowych dławików itp) Serio jeszcze sie nie spotkalem z problemem ktory by wymagal zalozenia jakiegos filtra. Hehe nie licze jednego przykladu jak klient kupil wzmacniacz na allegro za 80 zl (nowy) i slyszal w glosnikach nawet cykniecie elektronicznego zegara |
|||
| Wysłany: 2008.12.27 21:02:54 Temat postu: |
|
| Kleju niewiem jak Ty ale ja zakładałem filtry wtedy gdy podstawowe rzeczy takie jak opisane wyżej nie działały. I to nie wynalazki tylko normalne rzeczy stosowane przy poprawkach car audio | |
| Wysłany: 2008.12.27 20:48:14 Temat postu: |
|||
Duża szansa ze ten drobiazg, czyli ze sygnalowe ida progiem kierowcy (tam gdzie idzie cała główna wiazka kabli w aucie) beda przez to zakłócenia i szumienie w głośnikach. Pierwsze co to połóż te kable na środku, nie będzie żadnych zakłóceń jeśli będą szły obok głośnikowych. Ale juz 100% pewne by było jakby leżały same 
Żadne kable z systemu car-audio nie powinny iść tam gdzie idzie wiazka z auta. Jesli wszystko jest zrobione dokladnie i na markowym sprzęcie nie powinno byc żadnych problemów z szumami i zakłóceniami. Dlatego jeszcze nie spotkałem sie z jakimiś filtrami i tego typu "gadzetami" nigdy ich nie stosowałem bo nie było takiej potrzeby
Jeszcze sprawdz dobrze kable rca, moze sie gdzies przetarl, zaciągnął itp. Dobre Kable rca to podstawa okablowania. |
|||
| Wysłany: 2008.12.27 20:24:16 Temat postu: |
|
| Sprawdź jeszcze dokładnie kable RCA bo też takie coś mi się przytrafiło jak miałem luźne wtyczki od RCA przy wzmacniaczu. | |
| Wysłany: 2008.12.27 19:50:24 Temat postu: |
|
| pierwszy punkt w 100% spełniony,
drugi prawie, mianowicie zasilające progiem pasazera (czyli po tej po której jest akumulator) a sygnałowe progiem kierowcy - nie śodkiem, zaś głośnikowy idzie środkiem. trzeci prawie, mianowicie moje kable nie są podwójnie tylko raz ekranowane... czwarty, powiem tak, grubszych w sklepie nie mieli
czy te drobiazki mogą być przyczyną tych problemów? jesli sygnałowe beda miały iść srodkiem to beda musiały iść obok głośnikowych, czy to bedzie błąd? (moge sygnałowy jeszcze poprawić jecz głośnikowego nie ruszam, jest puszczony środkiem i juz przycięty na miarę tak aby lewy i prawy były tej samej długości - co do mm )
no i powiedz jeszcze czy ten filtr za 40zł z allegro który podłącza sie do kabli rca moze coś pomoc |
|
| Wysłany: 2008.12.27 18:54:10 Temat postu: |
|
| Ja troszke inaczej odpisze Nie co moze byc przyczyna, tylko jak powinno bys wszystko podlaczone
1. "+" i "-" pociagniety z akumulatora, kable o tej samej srednicy i tej samej dlugosci. Bezpiecznik max 20cm za akumulatorem. 2. Bardzo ważna rzecz, to któredy sa pociagniete kable do wzmacniacza i kable sygnalowe. Jesli wszystkie ida jednym progiem/środkiem to jest zle. Najlepiej sygnałowe puscic srodkiem a kable zasilajace od wzmaka progiem od strony pasazera. 3. Sygnalowe najlepiej podwojnie ekranowane. 4. Kable glosnikowe konkretnej srednicy
jak mi sie cos jeszcze przypomni to napisze
Spelnione masz te 4 pkt?? |
|
| Wysłany: 2008.12.27 13:34:43 Temat postu: |
|||||
wielkie dzięki naturalnie do plusa od akumulatora mam to podłączyć tak? wiec bede musiał dwa takie kupić i do radia i do wzmacniacza...
jeśli nie pomoze to dalej bede pisał... a tak jest iskierka nadzieji
wielkie dzieki
a jak to sprawdzić? remote wychodzi mi z radia i idzie prościutko do wzmacniacza... tak teraz przeglądam allegro i chodziło Ci o taki filtr: http://www.allegro.pl/item511249165_sinuslive_gl205_filtr_cinchowy_izolator_sklep.html czy taki: http://www.allegro.pl/item508727601_filtr_przeciwzakloceniowy_do_car_audio_7_a.html czy moze to jest jedno i to samo tylko gdzie indziej sie podłącza? zakładam ze ten z chinchami bedzie mi potrzebny... ale jesli dwie paty rca bede prowadził do wzmacniacza (zestaw odseparowany oraz bass) to w takim układzie beda potrzebne mi dwa filtry... dobrze rozumiem czy coś ze mną jest nie teges? |
|||||
| Wysłany: 2008.12.27 13:28:23 Temat postu: |
|
| Kup sobie cewke przeciw zakłuceniową która montujesz przed wzmacniacz bądz przed samym radiem można to i nazywać swojego rodzaju filtrem przeciwzakłuceniowym. Powinno pomóc. Sprawdź jeszcze czy nie masz zalączania sprzężonego z zapłonem bo to też może być powód. | |
| Wysłany: 2008.12.27 13:08:45 Temat postu: |
|||||
właśnie o to chodzi ze brałem z akumulatora + i - do wzmacniacza i do radia 
a dzie można takie coś kupić? też mi sie wydaje ze to wina braku odpowiednich filtrów bo kable są raczej podłączone prawidłowo... jakieś jeszcze pomysły? :desperat: |
|||||
| Wysłany: 2008.12.27 12:48:55 Temat postu: |
|
| mało się znam na audio ale pierwsze co mi do głowy przychodzi:
Wina masy wziętej z karoserii a nie z aku. Są jeszcze jakieś filtry na masę lub filtr na + lub na zasileniu radia, najczęściej dzieje się tak jak + do wzmacniacza bądź radia bierzesz z fabrycznej kostki a nie prosto z akumulatora |
|
| Wysłany: 2008.12.27 12:27:19 Temat postu: piszczenie z głośników w rytm pracy silnika oraz sssyczenie |
|
| siemka
wiekszość aktywniejszych forumowiczów raczej wie ze jestem w trakcie budowy CA... moim kolejnym problemem jest przeraźliwe piszczenie w rytm pracy silnika, nie mam pojęcia co to jest, wcześniej (przed zamontowaniem wzmacniacza i zestawu odseparowanego) było ale dosłownie minimalnie (wręcz nie zauważalnie) teraz został załozony zestaw odseparowany oraz wzmacniacz i piszczenie strasznie sie nasiliło i jest niezalezne od poziomu głośności muzyki (czy robie ciszej czy głośniej muzyke to piszczenie cały czas z takim samym poziomem głośności jest zauważalne) drugim problemem jest ssssyczenie z głośników, przy wyłączonej muzyce (np stop) i włączonym radiu słychać syczenie nie wiem jak to opisać, jest coś podobnego do włączonej wieży (muzyka nie gra) i ustawionej na max głośności... też ten efekt sie nasilił po zamontowaniu wzmacniacza oraz zestawu odseparowanego. proszę o pomoc bo jest to okropne jest moze jakiś filtr do ych zakłuceń? czym to jest spowodowane? alternator powoli wymieka? nie mam pomysłow |
|