 Wysłany: 2008.12.13 20:46:59 Temat postu: |
|||
No przecie Ci pisałem, jak krowie na rowie 
Wpinasz w układ. Bierzesz sobie żarówkę 12V np. taką do kierunkowskazów.
To okrągłe "o" to jest właśnie żarówka. Przepuszczasz `przez nią` plusa. I jak zgaśnie, to jest kondensator naładowany. |
|||
| Wysłany: 2008.12.13 17:42:23 Temat postu: |
|
| pierwsze slysze o tej zarowce, jak ja trzeba podlaczyc az zgasnie OCB?? | |
| Wysłany: 2008.12.13 17:25:42 Temat postu: |
|
| Rezystor podłącza się tylko przy pierwszym ładowaniu, bo inaczej ci kondensator może bezpieczniki popalić. Wiem to z doświadczenia jak brat montował u siebie. Ale jak pisze koyocik lepiej użyć do tego celu żarówki. Jak zgaśnie odłączasz ją i podpinasz normalnie kable. Co do rezystora w systemie dwu-omowym nie słyszałem nigdy o takim czymś. | |
| Wysłany: 2008.12.11 15:08:33 Temat postu: |
|||||||
niżej rozmowa ze sprzedawcą...
ten twierdzi ze ładuje sie amoczynnie 
moj system bedzie wdu-ohm'owy, chce mieć ładnie wszystko zabudowane i nie bedzie to estetycznie wyglądało jak z grubego kabla bedzie wisiał jakiś drut z rezystorem co mam zrobić? sprzedawca mówi prawde czy jak to jest? |
|||||||
| Wysłany: 2008.12.10 20:28:33 Temat postu: |
|
Heh, nie wiem jaki by musiał ten kondensator być, żeby ułatwiać rozruch 
Nie, on ułatwia dostarczenie dużej, jednorazowej dawki prądu do subwoofera, żeby porządnie i głęboko `wypchnąć` membranę. Taki swoisty magazyn prądu. Ale wpływ na rozruch, cóż może i jakiś ma, ale raczej niemierzalny. Jak każde urządzenie nie ma 100% sprawności, więc na poprawę elektryki też raczej wpływu mieć nie będzie, a IMO wręcz przeciwnie. |
|
| Wysłany: 2008.12.10 20:23:06 Temat postu: |
|
| no spoko a mam takie pytanie...czy kondensator ułatwia rozruch silnika i działanie całej elektryki w aucie czy to tylko mit? |
|
| Wysłany: 2008.12.10 19:45:25 Temat postu: |
|||||
Mnie skradziono kilkuletniego dreswagena passata combi... Ale nie będę Cię zniechęcał, bo przecież nie o to mi chodziło
Sam mimo sparzenia się lubię podłubać. I w miarę tanim kosztem sobie zrobić w miarę ładne brzmienie. W swoim colciaku wytłumiłem drzwi matą i zamontowałem głośniczki helixa, do tego jednostka clariona - przyzwoicie jest, a w razie czego mała strata, cała zabawa około 1000pln. |
|||||
| Wysłany: 2008.12.10 19:15:07 Temat postu: |
|||||
no moj sprzet razem z jednostka centralną jest wart 2xwiecej jak auto... naturalnie dla was obu koledzy poszly pochwałki wielkie dzięki
a czy to źle ze mam tak duzy kond? kable mam ( i to jest najciekawsze  ) o średnicy 12mm nie znam przekroju
 |
|||||
| Wysłany: 2008.12.10 19:14:19 Temat postu: |
|
| heh ja ciagle sie dziwie po co ci taki duzo kond(pojemnosc)
ja mam prawie to samo co ty ale bez kondensatora(ten sam bass) i spadkow nie mam wystarczyly by grube kable (ja mam 25mm^) albo jesli juz tak bardzo chcesz to 1F pozdrawiam |
|
| Wysłany: 2008.12.10 16:40:08 Temat postu: |
|
| u mnie kondensator jest podlaczony w taki sposob:
+ od aku do kondensatora + potem do wzmaka, a - od wzmaka do kondensatora i od kondensatora do aku - gra dobze i ładuje sie cały czas nie ma problemow z ładowaniem |
|
| Wysłany: 2008.12.10 16:26:20 Temat postu: |
|
| Ad. 1
Tak, należy. Najlepiej robi się to żarówką, lub też załaczonym opornikiem - ale IMO lepiej żarówką (podłączasz masę do kondensatora, następnie wpinasz do plusa między akumulator a kondensator żarówkę i łączysz taki układ do kondensatora - jak zgaśnie żarówka, to naładowane, możesz wpinać już bezpośrednio kabel). Ad. 2 Tak. Serio jest Ci potrzebny kond. tam? Jak masz słabe zabezpieczenia, to mogą lecieć. Ad. 3 ja wyżej Ad. 4 Jak wyżej Zweryfikuj, to co piszę, bo piszę z głowy, a z tak zaawansowanym CA nie bawiłem się już od kilku lat (zajumano mi samochód ze sprzętem audio wartym prawie tyle co ten samochód i sobie dałem spokój). |
|
| Wysłany: 2008.12.10 16:09:06 Temat postu: podłączenie kondensatora oraz jego ładowanie |
|
| witam wszystkich
moim kolejnym problemem jaki napotkałem podczas mojej przygody z CA jest podłączenie kondensatora... moj kondensator jest podobny do tego nizej (tez ma wejscia output input zarówno dla + jak i - z tym ze moj ma 18F) http://www.audiosklep.pl/boss-audio-cap10-10-f-p-2037.html pytania brzmią: 1) czy kondensator nalezy naładować przed uruchomieniem? 2) później on sam bedzie sie ładował? 3) czy moze wszystko jest plug & play ze podłączam i on sam sie naładuje w trakcie grania? 4) w zestawie był dołączony rezystor, do czegojest mi on potrzebny? odpowiedzi na te pytania powinienem szukać w instrukcji obsługi lecz ta jest w niezrozumiałym dla mnie języku  gdy o to zapytałem sprzedawce dostałem odpowiedź "proponuję na montarz i strojeie pojechać do elektryka" wiec instrukcja obsługi zawiodła, sprzedawca pewnie tez tylko tym handluje nie mając zielonego pojęcia o tym co sprzedaje... pozostaje tylko wasze doświadczenie drodzy forumowicze bardzo porszę o odpowiedź |
|