Autor Wiadomość
rafamalk
PostWysłany: 2008.11.15 21:21:51    Temat postu:

Problem rozwiązany - piszczy poduccha, która jest na początku wahacza, zaraz pod nogami pasażera. Był stara i zniszczona. Koszt nowej to 30zł
TeeRWu
PostWysłany: 2008.08.27 22:09:31    Temat postu:

rafamalk,skoro uważasz że to amortyzator to niech ktos na postoju pobuja Ci buda a drugi niech nasłuchuje skąd dobiega"zgrzyt"
rafamalk
PostWysłany: 2008.08.27 21:51:17    Temat postu:

Raczej klocki, bo piszczenie pojawiło się po wymianie... Ale to akurat pikuś, bo nieźle się trzeba wytężyć, żeby coś usłyszeć

Co do tego skrzypienia to powoli zaczyna doprowadzać do szału i wstydu jak jadę powoli obok ludzi, a tutaj na najmniejszej nierówności skrzypi jak jakiś Żuk czy Golf...

Jestem prawie pewny, że to amorki, no bo jaki inne element zawieszenia pracuje na każdej nierówności?
Dedis
PostWysłany: 2008.08.27 21:24:00    Temat postu:

mam takie same klocki i piszczenia brak więc to nie klocki raczej Smile
no może jakiś element zawieszenia gdzieś ociera czy coś i wydaje takie dźwięki dziwne.

pzdr
rafamalk
PostWysłany: 2008.08.27 20:15:33    Temat postu:

Klocki kupiłem Kyshiamy czy coś takiego - najdroższe nie były Wink

Sworzeń raczej nie skrzypi ani nie piszczy a stuka...
Dedis
PostWysłany: 2008.08.27 18:26:24    Temat postu:

ja stawiam na jakiś sworzeń wahacza lub guma stabilizatora czy coś w tym stylu.
amorek raczej nie może skrzypieć. nie ma co za bardzo.
jakie masz klocki? mam na myśli firme Smile i ile kosztowały? Smile
lipne klocki lubią piszczeć. często właśnie przy lekkim hamowaniu (np Valeo - shit!)

pzdr
BuliK
PostWysłany: 2008.08.19 21:47:35    Temat postu: ;

rafamalk a może skrzypi któryś sworzeń wachacza???! Question nie musi mieć luzu a skrzypieć morze..... Wink
rafamalk
PostWysłany: 2008.08.19 18:29:25    Temat postu:

Po przeczytaniu tego co napisał docencik zmieniam zdanie - to jednak jest raczej skrzypienie, a nie piszczenie...

Pewnie będą to amorki. Na trzęsiawce pokazuje sprawnośc prawei 80%, więc szkoda wymieniać na nowe. Może da się je jakoś "na oliwić", żeby przestały skrzypieć?
Ictus
PostWysłany: 2008.08.18 20:32:04    Temat postu:

normalne (tzn nie "performance") klocki piszcza tylko przy slabych hamowaniach... a pozatym to nie rozumiem jak przy gwaltownym hamowaniu ryk silnika moze zagluszac piszczenie Smile walnij na luz otworz okna i daj po heblach to sie okaze co piszczy
co do piskow z zawiasu to raczej korespondencyjnie nikt ci nie podpowie bo tam jest tyle rzeczy ktore moga wydawac roznorakie dzwieki ze ho ho
docencik
PostWysłany: 2008.08.15 22:09:23    Temat postu:

Mi piszczał (a raczej skrzypiał) tylni amortyzator. Właśnie coś takiego jak guma o gume.
grogo22
PostWysłany: 2008.08.15 22:09:17    Temat postu:

Witaj. A wymieniałeś też tarcze hamulcowe? Być może są one w kiepskim stanie. Inną opcją jest to że klocki są kiepskiej jakości i powodują piszczenie. Polecam firmę Lucas u mnie sprawują sie idealnie.
rafamalk
PostWysłany: 2008.08.15 19:31:08    Temat postu: [CA0 1.6] Lekko piszczy przy hamowaniu i na nierównościach

Witam kolegów Coltmaniaków

Problem nastepujący: przy lekkim hamowaniu (przy mocniejszym pewnie też, ale ryk silnika zagłusza) lekko mi piszczy. Nie jest to głośny pisk, a raczej ledwo słyszalny.

Klocki prawie nowki, niecałe 1000 km na nich zrobiłem.

I teraz druga sprawa:

Na nierównościach strasznie mi piszczy w przednich kołach. Obstawiałbym na piszczące amortyzatory (ale czy amortyzatory mogą piszczeć), bo dzieje się to nawet na małych nierównościach. Może jakieś gumki trą o siebie? Niewiem...

Pozdrawiam

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group