Autor Wiadomość
Mefi100
PostWysłany: 2008.04.11 19:24:32    Temat postu:

Traworowi76 pozostaje nam zyczyc ci smacznego
sry za OFF
wiewióra
PostWysłany: 2008.04.11 07:59:16    Temat postu:

I po zabiegu.Colcik śmiga jak szalony, nic nie stuka, nie puka, nie drażni.

Traworowi76 oficjalnie dziękuje za wymianę drążka reakcyjnego, poświęcony czas i energię, zbawienny monolog... i obiecuje odwdzięczyć sie nieprzesoloną zupą pomidorową...jeśli oczywiście nie zmienię zdania w tzw międzyczasie Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy
TRAWOR76
PostWysłany: 2008.04.10 01:23:23    Temat postu:

..jasne że trzeba wmontować ,tam nikt go nie wmontował bez potrzeby,a ja skośnookich nie zamierzam poprawiać:-)chodziło o jeden kilometr w ciągu jednego ,dwóch dni...ale to już szczegół..... demontaż był faktyczie niełatwy,chociaż obawiam się że montowanie będzie jeszcze trudniejsze...sęk w tym że mocowanie drążka (ta obejma) jest na dwóch śrubach z jednej strony z czego w jednej zerwany gwint(ani w jedną stronę ,ani w drugą) a druga wyrwana z kawałkiem karoserii...czyli nakretka wspawana od środka wylazła na zewnątrz....Hrm jutro postaram sie spawacza zaangażować,bo inaczej tego nie widzę....
tomusn
PostWysłany: 2008.04.09 23:32:00    Temat postu:

nie wiem jak w CAx ale standardowo na końcach masz łączniki drążka (jedna śruba) i dodatkowo gumy w środku na obejmach - wleźć - sprawdzić!
ulek114
PostWysłany: 2008.04.09 14:43:28    Temat postu:

a ja mam pytanko, jak sie go demontuje bo u mnie chyba tez gumy do wymiany
wiewióra
PostWysłany: 2008.04.09 08:15:16    Temat postu:

Bądź pochwalony Tomusn za wskazówkę Very Happy
Ten drążek jest...w zasadzie był, do wczoraj z przodu.

Trawor!!!! Montować drążek!!!
tomusn
PostWysłany: 2008.04.08 23:16:37    Temat postu:

drążek tylnej osi?
tam nie ma drążka, chyba że drążek Panharda

wg mnie można ale samochód straci na sztywności, drążek łączy oba wahacze co powoduje że zawieszenie pracuje jako całość, teraz będzie latać każda strona sobie

do JCAuto (Intercars) po gumy drążka i zamontować z powrotem
wiewióra
PostWysłany: 2008.04.08 22:37:32    Temat postu: Wymontowanie drążka reakcyjnego

Trawor (buziak Kotku) wymontował mi dziś drążek reakcyjny, gdyż robił tyle hałasu co kombajn (drążek, nie Trawor).
Nie było to łatwe, zwłaszcza dla moich pięknych paznokci...
I tera pytanie:

Można żyć bez tego drążka? po co on właściwie on (prócz stabilizacji i ustawienia tylnej osi) jest i czy trzeba go spowrotem wsadzić na miejsce?????

CZY MOGĘ BEZ NIEGO JEŹDZIĆ?????? Question Question Question Question Question

...słyszałam już dwie opinie- jedną że można, a drugą że nie można... Very Happy


hilfe!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group