Autor |
Wiadomość |
Gerwazy |
Wysłany: 2009.04.26 16:21:43 Temat postu: |
|
Ictus napisał: | Gerwazy napisał: | w coltach szczególnie Cejotkach tak jest skomplikowane tylne zawieszenie powoduje ze stuka.... |
reka do gory ci ktorzy rozumieja to zdanie...  |
Ictus zrozum wczorajszego człowieka chodziło mi o to ze konstrukcja lubi se postukać jak jest wilgotno  |
|
 |
Ictus |
Wysłany: 2009.04.26 15:26:13 Temat postu: |
|
Gerwazy napisał: | w coltach szczególnie Cejotkach tak jest skomplikowane tylne zawieszenie powoduje ze stuka.... |
reka do gory ci ktorzy rozumieja to zdanie...  |
|
 |
Gerwazy |
Wysłany: 2009.04.26 14:38:42 Temat postu: |
|
w coltach szczególnie Cejotkach tak jest skomplikowane tylne zawieszenie powoduje ze stuka.... dużo ludzi ma z tym problemy... gdy jest sucho nie ma problemów ale jak jest mokro, po deszczu, po myjce, gdy jest wilgotno wtedy to własnie słychać.. tak to jest ... wada fabryczna i tyle mi czasem też coś stuknie ale ja sie tym nie przejmuje ponieważ wiem ze wszystko mam w najlepszym porządku a mimo wszystko stuka przyzwycwiłem sie Pozdrawiam |
|
 |
wojtekyoman |
Wysłany: 2009.04.20 20:50:23 Temat postu: |
|
u mnie też tak coś stukało, wkurzało mnie to strasznie, zwróciłem uwagę, że jak jest pełny bak to stukało właściwie wcale, potem w miarę jak było mniej benzyny to stukało coraz mocniej....
a teraz nagle w ogóle przestało...
strasznie mnie to denerwowało, i nagle sam problem zniknął |
|
 |
Onyx |
Wysłany: 2009.03.19 01:06:49 Temat postu: |
|
Widzę ciulal że to juz przeczytałeś więc zwracam honor odnosnie Twojego tematu A co do tematu, w moim cacku też cos stuka tyle ze z przodu. Juz wszystko sprawdzałem co możliwe i nic nie znalazłem  |
|
 |
pipek |
Wysłany: 2009.03.17 11:24:27 Temat postu: |
|
A ja sie z wami podziele ciekawym przypadkiem jaki mialem u siebie zaraz po kupnie auta
Cos strasznie w tyle stukalo na dziurach Robilem przeglad nic nie wypatrzyli, powiedzieli ze niema zadnych luzow na zawieszeniu. Probowalem z ojcem jezdzac w bagzniku to wypatrzyc, wysluchac gdzie tak kur.. bije i nic, podkladalismy gumy w szelakie miejsca itp. i dalej to samo. Bylem u mechanika tez nic mowi ze wszystko ok i nic nie widzi. I w koncu pewnego pieknego dnia wypatrzylem okazalo sie ze w zacisku tylnego hamulca brakowalo jednej sruby i zacisk bił o felge. Wkrecilismy srubke i po sprawie Ile ja nerwow stracilem i taka pierdulka  |
|
 |
adik1286 |
Wysłany: 2009.03.17 03:52:15 Temat postu: |
|
u mnie też stuka głównie na dziurach choć nie zawsze i na większych zakrętach!
Ten typ już tak chyba ma
Ja już się przyzwyczaiłem i nie zwracam na to uwagi (z reguły ) |
|
 |
art3city |
Wysłany: 2009.03.17 00:12:54 Temat postu: |
|
Moim zdaniem opony na pewno nie stukają, hałasują. Mam nowiutkie zimówki i stuka. Wywalę wszystko z bagażnika (łącznie z kanapą) wsadzę kumpla do bagażnika i niech słucha. Ale stuki sa tak głosnie jakby chciało pół auta urwać. Nawet moja dziewczyna zauwazyła... |
|
 |
fester78 |
Wysłany: 2009.03.16 22:47:53 Temat postu: |
|
Jak się zrobi cieplej, to porobię wszystko to, co Koyocik, zmienię oponki na letnie i się zobaczy. Dzisiaj mi o oponkach zaprzyjaźniony mechanior powiedział.
Na razie większym zmartwieniem jest pęknięty kolektor wydechowy i brak osłony rozrządu. Oczy wypatrzę na Allegro. |
|
 |
arkons |
Wysłany: 2009.03.16 20:23:43 Temat postu: |
|
ja wymieniłem sprężyny i przestało stukać |
|
 |
ciulal |
Wysłany: 2009.03.16 20:06:30 Temat postu: |
|
wiecie co... ja mam identyczny problem... juz mnie po prostu nosi z nerwow. w stacji kontroli pojazdow nic mi nie znalezli...rozebralismy z kolega zawieszenie...sprezyny amory kielichy mocujace i wszystko jest swietnie. ale jak jest mokro moj colt stuka z tylu jak szalony.... co to jest?ktos do tego doszedl w koncu? |
|
 |
stas |
Wysłany: 2009.03.04 14:05:44 Temat postu: |
|
Tak u mnie też półka podskakuje jak szalona ale ponadto u mnie chlapacz wyrwało z jednej śruby i zderzak ale na szczęście u mnie takowych stukań nie słychać |
|
 |
Koyocik |
Wysłany: 2009.03.04 13:40:21 Temat postu: |
|
U siebie w CJ stwierdziłem:
a) latający dekielek od czujnika poziomu paliwa - pod tylną kanapą - doklejono silikonem - ciszej
b) przemieszczający się lewarek w swoim schowku - przymocowano dokładniej - ciszej.
c) telepiące się plastikowe nakładki gniazdek amortyzatorów z tyłu - na razie telepią się dalej, bo nie mam kiedy ich zasilikonować.
d) trzeszczącą półkę tylną - zamontowano mocniejsze głośniki... ;P
Pozdrawiam. |
|
 |
art3city |
Wysłany: 2009.03.04 12:28:53 Temat postu: |
|
W dni kiedy pada deszcz albo jest duża wilgoć to zawieszenie doprowadza mnie do szału! W sumie nie wiem co z tym zrobić. Gumy są ok. tez diagnosta u mnie wszystko dokładnie sprawdzał. czekam na jakiekolwiek sugestie. |
|
 |
Mefi100 |
Wysłany: 2009.03.03 20:56:53 Temat postu: |
|
Mam to samo. myslalem ze amorki wymienilem, po wymianie jest gozej, tak jakby zawias byl max sztywny. |
|
 |
fester78 |
Wysłany: 2009.03.03 20:32:56 Temat postu: |
|
Od niedzieli (czyli 3 dni) mam CJO z 98 roku. Mam również takie dziwne dźwięki wydobywające się z tyłu. Dzisiaj byłem na badaniu technicznym w Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów (autko na niemieckich blachach). Powiedziałem diagnoście o tym problemie. Stwierdził, że amorki, hamulce, gumy są w bardzo dobrym stanie. Sprawdzał na szarpaczkach i nic nie znalazł. Na szczęście mam znajomego dobrego mechaniora. Być może on coś poradzi. |
|
 |
art3city |
Wysłany: 2009.01.25 02:09:50 Temat postu: |
|
Założyłem tematy równolegle na 2 forach i z tego co udało mi się wyczytać wynika, że wada w coltach CJ jest hałasujące tylne zawieszenie. I już 3 raz spotykam się z opinią, że pomaga wymiana amortyzatorów (podobno koniecznie na Kayaba)
Pozdrawiam! |
|
 |
yakuza1987 |
Wysłany: 2009.01.25 00:10:03 Temat postu: |
|
u mie wymienione tylne amorki i po problemie pozdro |
|
 |
rafamalk |
Wysłany: 2009.01.24 22:49:50 Temat postu: |
|
No to w takim razie jeżeli wiesz co jest przyczyną to skąd te pytania? |
|
 |
art3city |
|
 |
rafamalk |
Wysłany: 2009.01.24 20:46:29 Temat postu: |
|
W zawieszeniu może stukać milion rzeczy:
- tuleje
- łączniku
- amortyzatory
- sworznie
I jeszcze pewnie kilka innych. Diagnosta pewnie odbimbał sobie Twój samochód i dlatego nic nie znalazł.
Pojedź do jakiegoś mechanika to znajdzie ci to i jeszcze tuzin innych podzespołów do wymiany  |
|
 |
virusik |
Wysłany: 2009.01.24 20:24:29 Temat postu: |
|
moje zdanie takie
sworzen wachacza moze byc wybity i mogli poprostu na diagnostyce to przeoczyc |
|
 |
art3city |
Wysłany: 2009.01.24 20:01:34 Temat postu: [Cj0] Stukanie tylnego zawieszenia... |
|
Witam!
Mam problem. W moim Colcie Cj0 z 99 roku strasznie stuka zawieszenie z tyłu. dzieje się to np przy przejeżdżaniu przez "lezącego policjanta" lub gwałtownym skręceniu autem (w ten sposób, że aż nim zabuja. Gdy wjadę w "zwykłą" dziurę również to słychać. Nie mam pojęcia co to może być. Ogólnie stukanie występuje gdy jest duża amplituda wychylenia tylnego zawieszenia (duży skok) Diagnosta na stacji diagnostycznej obejrzał wszystkie gumy i górne mocowania amortyzatora i mówi że są jak nowe. Zastanawia mnie co to może być? Czy są jakieś typowe "usterki" tylnego zawieszenia w CJ które dają takie objawy? Czy owa słynna "zgnita podłużnica" może w jakikolwiek sposób hałasować? U mnie jest ona raczej cała ale już sam nie wiem co to może być. znajomy mechanik powiedział, że może to sprężyny hałasują ze względu na dużą ilośc piachu i syfu na nich. No więc wszystko umyłem karcherem dziś i faktycznie jest troche ciszej ale coś jeszcze stuka... Jakieś pomysły??? |
|
 |