Autor |
Wiadomość |
TeeRWu |
Wysłany: 2008.07.25 23:10:56 Temat postu: |
|
Za litr tej farby dałem 53 PLN,na całe auto poszły mi 3 puchy,jest różnica w cenie co nie? |
|
|
misiekwwl |
Wysłany: 2008.07.25 23:07:38 Temat postu: |
|
ja bede malował na taki jaki mam teraz bede musiał jechac do mieszalni żeby mi dorobili .Zobacze jeszcze poeksperymentuje na zderzaku jak mi wyjdzie to bedzie malowana reszta |
|
|
TeeRWu |
Wysłany: 2008.07.25 22:58:11 Temat postu: |
|
Farba jest marki"nobiles",jest do odnawiania całych karoserii,nanosisz ją samą(bez lakieru na wierzch),szeroka gama barw i...cena-nie płacisz tyle co za akryl. |
|
|
misiekwwl |
Wysłany: 2008.07.25 22:53:08 Temat postu: |
|
to bedzie debiut wiec narazie niemma za dużo do powiedzenia
a co to jest RENOLAK?? |
|
|
TeeRWu |
Wysłany: 2008.07.25 22:49:51 Temat postu: |
|
Pytam Cie dlatego bo sam ostatnio malowałem Colta też kompresorem,ale renolakiem(Colt był biały,teraz taki jak na miniaturce),i chetnie wysłuchuje osób które przechodzą przez malowanie całego auta. |
|
|
misiekwwl |
Wysłany: 2008.07.25 22:39:12 Temat postu: |
|
pewnie wałkiem a tak na serio to kompresorem a konkretnie pistoletem a rodzaj farby to metalik a czemu pytasz ?
to bedzie mój debiut na aucie z racji że jestem stolarzem to drewna troche lakierowałem kompresorem |
|
|
TeeRWu |
Wysłany: 2008.07.25 21:22:46 Temat postu: |
|
Pędzlem,wałkiem kompresorem?;)Rodzaj farby... |
|
|
misiekwwl |
Wysłany: 2008.07.25 21:14:47 Temat postu: |
|
jak to czym ?? |
|
|
TeeRWu |
Wysłany: 2008.07.25 20:54:50 Temat postu: |
|
misiekwwl,a czym będziesz malować? |
|
|
misiekwwl |
Wysłany: 2008.07.25 20:11:53 Temat postu: |
|
a ja mam zamiar pomalować sam zderzak i klape bagaznika ale niewiem czy dam rade czy wystarczy mi umięjętności
a jak myślicie bo bede malował też ramki w drzwiach nad tym żeby zrobić czarne lusterka ?? |
|
|
TeeRWu |
Wysłany: 2008.07.09 20:41:41 Temat postu: |
|
Ja bym nie proponował wycinania szyb.Maluje teraz swojego cociaka i poprostu to starannie okleje.Sprawdzone bo oklejałem tak tylna szybe w klapie do malowania i ładnie wyszło.PS:Malowałem sprayem MOTIP-a żeby zobrazowac sobie przed malowaniem całosci jak bedzie lezał nowy kolorek.Całosc maluje"Renolakiem". Pierwsze fotki z malowanka,piszac ten post zostają mi jeszcze do malunku prawe drzwi,maska i tylna klapa...http://img504.imageshack.us/img504/7783/09072008460aa6.th.jpg http://img367.imageshack.us/my.php?image=12072008465lv4.jpg http://img373.imageshack.us/my.php?image=09072008463cy6.jpg http://img214.imageshack.us/my.php?image=09072008464cy2.jpg Dzisiaj planuje skonczyc wszystkie elementy a jutro...wrzuce fotke efektu koncowego:)PS:Na dobrą sprawe"efekt koncowy bedzie dopiero za ok tydzien(wada renolaku-twardosc mechaniczna po 7 dniach,dopiero po tym czasie wszystko spoleruje. |
|
|
Kampi |
|
|
bumerek |
Wysłany: 2007.10.01 21:28:08 Temat postu: |
|
ja mam pytanie związku z rozbitą c50, zanosi sie na to ze będę musiał malowac i mysle całe autko malować, tylko nie wiem jak sa mocowane boczne szyby na uszczelki czy klejone |
|
|
witoo |
Wysłany: 2007.05.09 21:49:23 Temat postu: |
|
tez taki znaczek mam |
|
|
wiewióra |
Wysłany: 2007.05.09 15:55:08 Temat postu: |
|
a mi sie marza oryginalne pokrowce mitsu...
szukałam na alle ale nic takiego nie znalazłam.
póki co moja mężczyzna skombinowała chodniczki mitsu.
tez ładnie wygladają.
no i jeszcze znaczek przy kluczykach |
|
|
witoo |
Wysłany: 2007.05.07 22:49:05 Temat postu: |
|
no i jasne. Ja w moim juz 3 razy malowalem i znow mi wyskoczyl syf (tym razem pod boczna listwa ) przyprawia mnie to o bol glowy, ale to sa uroki bialego koloru . A i tak jest sliczny |
|
|
Kampi |
Wysłany: 2007.05.07 22:41:43 Temat postu: |
|
A co mi tam, mój Colciak to i tak rozbitek, przydał by mu się nowy lakier w wielu miejscach... Planuje nakleić jakieś tribale z boku auta żeby to trochę przymaskować. |
|
|
witoo |
Wysłany: 2007.05.07 22:38:37 Temat postu: |
|
brak kral laku zapewne powoduje luszczenie, a co do koloru, to nigdy nie bedzie taki sam dlatego zawsze kolor sie cieniuje, po to by kolor stary przechodzil w nowy w niewidoczny dla oka sposob |
|
|
Kampi |
Wysłany: 2007.05.07 22:33:05 Temat postu: |
|
Nie dodałem tego czegoś, stąd może delikatnie się różni . Podkład z tego co pamiętam był czerwony i oczywiście zmatowiony papierem ściernym. |
|
|
witoo |
Wysłany: 2007.05.07 21:54:34 Temat postu: |
|
z brokatem ok 2000 - 3000 cale auto. Olek ma racje to nie zwykly metalic. Efektem jest blyszczacy lakier i zmiana odcienia zaleznie od kata padania slonca i woogle oswietlenia. Kampi podejrzewam ze malo Kral Laku albo woogle nie uzyles stad moze byc taki efek, albo daremny podklad/baza |
|
|
Jelon |
Wysłany: 2007.05.07 18:20:51 Temat postu: |
|
Mam znajomego lakiernika. Jak będę wiedział to wam dam znać. O ile wiem to mówił mi kiedyś można pomalować całość, tylko musi być cały rozebrany do gołej blachy, łącznie z wyciągnięciem silnika. Podłużnice też muszą być pomalowane jakbyś chciał później sprzedać. Stąd wymontowanie silnika. Co do brokatu i ceny musiałbym się dowiedzieć, ale taka impra raczej nie jest tania. |
|
|
Olek1222 |
Wysłany: 2007.05.07 17:13:27 Temat postu: |
|
Kampi raczej musial bys go scierac i jeszcze raz od nowa nakladac bezbarwny lakier, tak mi sie wydaje...a z tym lakierem brokatowym to tak jak mowisz miesza sie go z kolorem, ale to nie jest jak zwykly metalik:) hm.. a pod uwage biorac cene czyli 1500-2000 to raczej mnie nie stac:( ... |
|
|
Monia |
Wysłany: 2007.05.06 23:00:55 Temat postu: |
|
ja bym przykleiła taśmą przeżroczystą zART, NIESETY NIE WIEM |
|
|
Kampi |
Wysłany: 2007.05.06 22:58:03 Temat postu: |
|
Podejrzewam że za malowanie całego wezmą około 1500-2000, bo przy takim manewrze trzeba wymontować praktycznie wszystko z samochodu, a szyby zakleić.
Wg mnie ten brokat to nic innego jak proszek dodawany do lakieru czyli popularnie: metalic. U mnie jest właśnie taki lakier i jak dobieraliśmy do mojego miśka to gość w mieszalni dosypał do tego jakiś specjalny proszek.
Swoją drogą trudno się to lakieruje. Lakierowaliśmy błotnik do mojego Colta, ale niestety minimalnie różni się od oryginalnego, bo tam jeszcze dochodzi wartwa lakieru bezbarwnego, a my go zapomnieliśmy kupić...
(swoją drogą odłazi mi z całego samochodu lakier bezbarwny-ochronny, wie ktoś może jak temu zaradzić?) |
|
|
Monia |
Wysłany: 2007.05.06 22:44:04 Temat postu: |
|
niestety ja nie wiem ile biorą za taką usługe, postawiłam auto i zapytałam czy w 1000zl się zmieści z malowaniem i potwierdził koles więć auto zostało...a jak to wyjdzie się okaże... z tym ze ja dachu i tylniej klapki nie będe malowac.
a coś wsominałes o tym lakierze z "brokatem" to po malowaniu auta się daje czy w trakcie czy jak?:> |
|
|
Olek1222 |
Wysłany: 2007.05.06 20:56:16 Temat postu: |
|
a nie wiecie ile wzial by za takie malowanie lakiernik (oczywiscie calego auta), oczywiscie chodzi mi o sama robocizne, bo lakiery juz sam bym kupil:) slyszalem ze biora ogolnie 150 zl od elementu ale jak calosc to chyba taniej.... |
|
|
witoo |
Wysłany: 2007.05.05 18:08:04 Temat postu: |
|
oki doki |
|
|
Monia |
Wysłany: 2007.05.05 17:45:07 Temat postu: |
|
Wito dziękuje Ty wdzieczny chłopcze ale juz do jednego gościa dzwonilam, auto sprzedaje w całości ale jako ze czesci, a tem na tym innym to widacze maska przesunieta:/ ale jak by co to dawaj kontakty jeszcze!! |
|
|
witoo |
|
|
Monia |
Wysłany: 2007.05.05 15:34:12 Temat postu: |
|
ja własnie maluje tz. malarz-blacharz mi maluje a jak wyjdzie się okaze, ale tak jak Witoo myślę zebyś dał do fachowca... |
|
|
witoo |
Wysłany: 2007.05.05 08:05:08 Temat postu: |
|
jezeli sie na tym nie znasz to lepiej nie probuj zlewki itp nieprzyjemnosci zwiazane z malowanie. poza tym cieniowanie.... woogle lakierowanie to wbrew pozorom nie łatwa sztuka a co do koloru z brokatem slyszalem ze bardzo fajnie wyglada, ale podobno lepiej kupic lakier osobno i brokat tez osobno (ale taki do farb lakierniczych bo inne sa za grube i nie przejda przez pistolet |
|
|
Olek1222 |
Wysłany: 2007.05.04 22:49:29 Temat postu: MaLoWaNie Colta :) jak......... |
|
Patrzac na swojego Colta, doszedlem do wniosku ze jego czerwony kolor nie jest juz tak czerwony jak byc powinien:)ostatnio widzialem taki fajny czerwony brokatowy lakier i chcial bym pomalowac swojego na nowo:) nie wiecie ile taka przyjemnasc kosztuje?? i czy mogl bym zrobic to samemu, a jesli tak to jak?? bo kompletnie sie na tym nie znam Jesli ktos ma jakies ciekawe koncepcje niech mi podpowie |
|
|