C52 weteran szós :D

Snoopy

Hello wszystkim

Ja swojego misiaka zakupiłem całkiem przypadkiem, od dawna jestem fanem japonskich cudeniek i mialem zamiar zakupic jakas Hondzie... bylem w wielu miejscach i ogladalem wiele aut... ale jak juz wracalem do domu stal biedak w jakims polu z wielkim napisem SPRZEDAM... no coz, podjechalem obaczylem i zabralem go ze sobą Very Happy

Szkoda bylo go zostawiac w polu zeby sie zmarnowal. Zaplacilem za niego 4.000 zl powiem szczerze ze nie targowalem sie nawet bo chcialem jak najszybciej zabrac go do domu.. kompleksowe naprawy zostaly przeprowadzone calkiem nie dawno poniewaz nie mialem odpowiedniej ilosci $$. Ale jak juz wstawilem do warsztatu to poszlo wszystko, kompletnie cale zawieszenie, caly uklad kierowniczy, tarcze, klocki, przeguby doslownie wszystko.. w sumie naprawa wyniosla mnie 3.000 zl wiec prawie rowowartosc auta. Jedno co moge powiedziec to że nie żałuje żadnej złotówki której w niego włożyłem. Samochód sprawuje sie swietnie i dzielnie daje po nosach panom z BMW i innym "wielkim" autom.

Juz niedlugo jakies nowe ładne kółka myślę będą a w przyszłym roku jak Bog da i pieniadz bedzie no to lakierka.

Pzdr.

pawela

nie jesteś jeszcze klubowiczem, polecam lekturę zasad forum.
Leci w kosz